1 listopada obchodzimy Uroczystość Wszystkich Świętych. Zgodnie z tradycją odwiedzamy tego dnia cmentarze w celu ozdobienia grobów bliskich kwiatami i zapalenia zniczy. Żeby miejsce pochówku ładnie i schludnie się prezentowało, dbamy też o znajdujące się wokół krzewy i sadzimy rośliny. Zabieramy więc ze sobą sekatory, nożyce, siekiery oraz inne ostre narzędzia. Nie do końca jest to jednak dobre posunięcie.
Bardzo często mówi się o obowiązkowym wyposażeniu samochodu, czyli gaśnicy i trójkącie ostrzegawczym. Warto wozić też apteczkę oraz kamizelkę odblaskową. Mało kto wie, że istnieje również lista rzeczy zakazanych. Przepisy dokładnie określają, czego absolutnie nie można przewozić bez zabezpieczenia. Są to:
Nie wolno trzymać ich luzem w bagażniku, a w szczególności w kabinie pasażerskiej. Za ich przewożenie grozi mandat, a czasem policja może nawet zabrać dowód rejestracyjny.
Jak widzisz, niektóre z tych przedmiotów część z nas zabiera ze sobą 1 listopada lub wcześniej, żeby zrobić porządki na cmentarzu. Ostre, szpiczaste i wystające narzędzia stanowią zagrożenie dla zdrowia, dlatego nie wolno trzymać ich w aucie luzem. Jeśli odpowiednio je zabezpieczysz, nie będziesz musiał martwić się podczas kontroli. Muszą mieć osłonięte zaostrzone części, nie mogą przesuwać się i przemieszczać swobodnie po kabinie. Pomogą ci w tym taśmy, pasy transportowe, gumy z haczykami, skrzynka oraz duża torba. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.