Zmowa cenowa, podział rynku i wyższe ceny za nowe samochody oferowane na polskim rynku. Takich wieloletnich naruszeń doszukali się urzędnicy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) w ramach postępowania w którym kontrole objęły spółkę Kia Polska oraz jej dealerów.
Przeprowadzone postępowanie wykazało, że spółka KIA Polska zawarła zmowę cenową i podzieliła rynek razem z dealerami jej samochodów. Zgodnie z założeniami porozumienia nabywcy samochodów marki KIA przez co najmniej osiem lat, od 2013 do 2021 r., mogli kupić pojazd jedynie od odgórnie wyznaczonego sprzedawcy, bez możliwości otrzymania tańszej oferty od innego dealera. W konsekwencji mogli płacić za pojazdy więcej, aniżeli w warunkach uczciwej konkurencji - Tomasz Chróstny, prezes UOKiK
Okazało się, że przez lata importer i dealerzy uzgadniali ceny nowych samochodów oraz wysokości maksymalnych rabatów jakie można przyznać klientom. W konsekwencji potencjalni nabywcy zwykle spotykali się z odmową przedstawienia konkurencyjnej oferty do tego co proponował inny autoryzowany salon Kia. Kto wyłamał się z porozumienia, był upominamy przez importera. Na tym nie koniec.
UOKiK poinformował o podziale polskiego rynku. Przez lata pilnowano tego, by klienci byli odsyłani do salonu najbliższego ich miejsca zamieszkania (ustalono, że dealerzy wymieniali się danymi kontaktowymi oraz składali skargi w przypadku niestosowania się do przyjętych zaleceń). Okazało się, że podział rynku dotyczył także ofert na samochody dla ośrodków szkolenia kierowców (promowano dealerów, którzy wygrywali przetargi na pojazdy dla wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego).
W konsekwencji UOKiK nałożył bardzo wysokie kary nie tylko na samą spółkę, ale także poszczególnych pracowników i stacje dealerskie. Najwięcej, bo ponad 331 mln. zł prezes UOKiK nałożył na spółkę Kia Polska. Na dealerów nałożono kary w różnej wysokości. Najwięcej bo aż 27 mln obciąży firmę Marvel. Na drugim końcu skali znalazła się stacja Irena Patecka IMP Group (ponad milion zł). Indywidualne kary (od 137 tys. zł do ponad 430 zł) dotknęły pięciu menedżerów pracujących u importera oraz w trzech stacjach dealerskich.
Decyzja UOKiK nie pozostała bez komentarza polskiego oddziału Kia. Poniżej zamieszczamy komentarz jaki przesłała Monika Krzesak, PR Manager Kia Polska.
Kia Polska nie zgadza się z zarzutami i ustaleniami dokonanymi przez Prezesa UOKiK i zamierza bronić się z wykorzystaniem wszelkich dostępnych środków prawnych. Powstrzymujemy się od dalszego komentowania tej sprawy do momentu prawomocnego jej zakończenia. Zapewniamy naszych Klientów oraz Partnerów Biznesowych, że decyzja nie wpłynie na naszą codzienną działalność i że w dalszym ciągu będziemy świadczyć wobec nich wysoki poziom usług - Monika Krzesak, PR Manager Kia Polska