Mimo tego, że fotoradarów przybywa na polskich drogach, kierowcy zdążyli już do nich przywyknąć. Sporo osób wciąż zastanawia się jednak, przy jakiej prędkości urządzenia robią zdjęcia i czy każde przekroczenie oznacza mandat. Okazuje się, że fotoradary mają pewną tolerancję, której znajomość może uchronić przed nieprzyjemnymi konsekwencjami.
Tolerancja fotoradarów zależy od miejsca ich zainstalowania. Na stanowiskach o dużym natężeniu ruchu może być wyższa, aby system nadzoru nad wykroczeniami mógł sprawnie działać. Zwykle przyjmuje się, że urządzenia nie reagują na przekroczenia prędkości do 10 km/h, a zdjęcie jest robione dopiero wtedy, kiedy dopuszczalny limit zostanie przekroczony o 11 km/h lub więcej. Wynika to nie tylko z marginesu błędu pomiarowego, ale także ze względów praktycznych, jak np. różnice w dokładności prędkościomierzy.
Najczęściej spotykane mandaty za przekroczenie prędkości prezentują się następująco: za jazdę szybszą o 11-20 km/h możesz otrzymać mandat od 100 do 200 zł oraz 2-3 punkty karne. Gdy przekroczysz prędkość o 21-30 km/h, kwota mandatu rośnie do 300-400 zł, a na twoje konto trafi 5-7 punktów karnych. Natomiast za zbyt szybką jazdę w zakresie 31-50 km/h czeka cię mandat w wysokości od 800 do 1000 zł i aż 9-11 punktów karnych.
Gdy przekroczysz dozwoloną prędkość i fotoradar to zarejestruje, cały proces wystawienia mandatu przebiega automatycznie. Najpierw zdjęcie trafia do Centralnego Systemu Przetwarzania, gdzie zbierane są informacje o wykroczeniu. Następnie identyfikowany jest właściciel pojazdu, a jego dane pobierane są z Centralnej Ewidencji Pojazdów. Na tej podstawie otrzymuje on wezwanie do wskazania osoby, która prowadziła samochód. W liście znajdziesz również zdjęcie, datę, miejsce wykroczenia oraz prędkość, z jaką poruszał się pojazd.
Jeśli nie wskażesz kierowcy, narażasz się na mandat za utajnienie sprawcy. Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) podejmuje dalsze kroki w zależności od otrzymanego oświadczenia. Jeśli przyznasz się do winy, otrzymasz mandat oraz punkty karne. W przypadku wskazania innej osoby mandat zostanie wystawiony na nią. Jeśli jednak odmówisz przyjęcia mandatu lub przekroczysz termin, sprawa zostanie skierowana do sądu.
Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.