Na rynku stacji paliw w Polsce szykuje się kolejne przejęcie. Firma Amic Polska wystąpiła właśnie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zgodę na przejęcie przedsiębiorstwa Lux-Motor Oil A. Nieścior z siedzibą w Pułtusku.
Fuzja oznacza mniej więcej tyle, że Amic powiększy swoje portfolio o kolejnych dziewięć nowych stacji rozlokowanych na terenie województwa mazowieckiego. Przejęcie firmy z Pułtuska sprawi zatem, że sieć rozrośnie się ze 118 stacji do 127 stacji. Oczywiście pod warunkiem uzyskania zgody od UOKiK.
127 stacji paliw to bez wątpienia znaczący wynik na polskim rynku. Mimo to sieć Amic nie stanie się w naszym kraju potentatem. Nie ma dla niej miejsca nawet w pierwszej piątce graczy paliwowych w Polsce. Zestawienie Top 5 domyka Moya, która ma 445 punktów. Liderem jest oczywiście Orlen, który może się obecnie pochwalić 1918 stacjami. Wynik na poziomie 127 placówek sprawi, że Amic będzie dziewiątym co do wielkości operatorem sprzedającym detalicznie paliwa w naszym kraju.
Ciekawostka jest taka, że Amic mimo wszystko w jednej kwestii jest paliwowym liderem. To główny wśród sieci stacji paliw franczyzobiorca restauracji Subway w Polsce. Obecnie punkty gastronomiczne znajdują się na blisko 70 stacjach należących do austriackiej firmy.
Amic nie ma długiej tradycji funkcjonowania na rynku polskim. Austriacka firma weszła do naszego kraju w 2016 r. To wtedy Amic Energy zastąpił w Polsce, na Litwie i na Łotwie rosyjski Łukoil. Spółka notuje dobre wyniki finansowe. Jak informuje Puls Biznesu, tylko w 2023 r. miała 2,36 mld zł przychodów. Jednocześnie Amic osiągnął wynik operacyjny na poziomie 1,5 mln zł.
Jak widać, zachodni gracz ma spore zakusy na powiększanie zasięgu. Postanowił także wykorzystać coraz mocniej widoczny trend na naszym rynku. Chodzi o przejmowanie mniejszych firm paliwowych przez większe. Taka sytuacja jest wynikiem zmiany struktury rynkowej. Duże sieci paliwowe zarabiają coraz mocniej na sprzedaży innych produktów na stacjach, obniżają zatem marże na paliwa. To z kolei osłabia mniejsze sieci. A ich gorsze wyniki finansowe i coraz mniejsza rentowność zachęcają właścicieli do sprzedaży.