Na koncie użytkowniczki Instagrama o pseudonimie natalisia237 i natalisia_bmw pojawiła się ciekawa relacja. Teraz żyje nią cały Wykop. Jego użytkownicy są oburzeni "patologią na Instagramie". Podają numer rejestracyjny samochodu i zastanawiają się, czy musi dość do kolejnej tragedii, żeby policja interweniowała w tej sprawie.
Wideorelacje publikowane w mediach społecznościowych zazwyczaj żyją krótko, bo znikają po 24 godzinach. Z tą będzie inaczej, bo została przez kogoś zapisana i umieszczona na portalu wykop.pl. Na filmie można zobaczyć, jak kierowca Audi omija inne samochody skrajnym prawym pasem autostrady, który pełni funkcję awaryjną i w ogóle nie powinien służyć do jazdy. Samochód jedzie z prędkością 258 km/h, ale wszyscy podróżujący są zadowoleni.
Niektórzy komentujący ten wpis zadają pytanie, czy musi dość do kolejnego okropnego wypadku, żeby odpowiednie służby zajęły się piratem drogowym z Audi. Przypominają tragedię, którą 16 września 2023 r. spowodował na autostradzie A1 właściciel BMW M850i po tuningu. Przedsiębiorca z Łodzi Sebastian M. do tej pory przebywa w Dubaju i trwają rozmowy na temat jego ekstradycji. W lutym br. został wypuszczony z aresztu i od tej pory przebywa na wolności, aczkolwiek z pewnymi ograniczeniami. Niedawno zostało umorzone śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków policji zabezpieczającej miejsce tragedii. Zarzuty zostały oddalone. W wypadku zginęła 3-osobowa rodzina jadąca Kią. Jedną z ofiar było małe dziecko.
Czy podobnie zakończą się wyczyny kierowcy Audi z relacji na Instagramie? Nie muszą, ale na pewno mogą, jeśli jego właściciel będzie dalej jeździł w zaprezentowany na filmie sposób po publicznych drogach. To śmiertelnie niebezpieczne. Całkiem niedawno, bo 13 sierpnia dowiódł tego inny kierowca, który z powodu przekroczenia prędkości i nieuwagi, śmiertelnie potrącił pieszą na przejściu oraz drugą osobę czekającą na przystanku autobusowym na ul. Woronicza w Warszawie. Oprócz tego ranił osiem innych, a 3,5-letnie dziecko walczy o życie.
W relacji, którą można obejrzeć na Wykopie, najbardziej przygnębiający jest fakt, że ani kierowca, ani jego pasażerowie nie widzą nic złego, ani niebezpiecznego w jeździe z prędkością blisko 260 km/h awaryjnym pasem autostrady w intensywnym ruchu. Wręcz przeciwnie: chwalą się tym w mediach społecznościowych. Autorka filmu okrasiła wideo napisem "AI GENERATED", jakby to miało uchronić ich przed odpowiedzialnością.
Niestety kiedy właściciel Audi swoją jazdą spowoduje wypadek, jego ofiary będą prawdziwe, a nie "wygenerowane przez sztuczną inteligencję". Wykopowicze przeprowadzili szybkie śledztwo i już zidentyfikowali osoby podróżujące Audi. Nie było to trudne, bo autorka relacji dodała do niej wszystkie konta na Instagramie. Większość z nich została już usunięta lub zawieszona, ale dla policji to nie powinno stanowić problemu. Wygląda na to, że znany jest też numer rejestracyjny samochodu. To koniec, czy początek tej historii?