Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ponieważ zależy to od typu urządzenia. Standardowe fotoradary do pomiaru prędkości mogą wykorzystywać technologie radarowe (zmiana częstotliwości fal) lub lidarowe (zmiana światła laserowego). Zasięg tych urządzeń zależy od technologii, warunków pogodowych oraz modelu, ale może wynosić nawet kilka setek metrów.
Najczęściej zasięg wynosi od 50 do 200 metrów. Gdy fotoradar wykryje przekroczenie prędkości, wykonuje cyfrowe zdjęcie, które rejestruje kolor, typ, markę oraz tablicę rejestracyjną pojazdu. Na zdjęciu zazwyczaj widać również twarz kierowcy, jednak zależy to od rodzaju kamery i jej ustawienia (w Polsce fotoradary mogą robić zdjęcia także z tyłu).
Fotoradar zapisuje również takie informacje, jak:
Mimo że na polskich drogach działa już blisko 600 fotoradarów, GITD planuje dalszą rozbudowę sytemu. Dzięki środkom z Krajowego Planu Odbudowy na drogach pojawi się wiele nowych urządzeń. W planach jest zakup co najmniej 128 nowych urządzeń, w tym 43 odcinkowych pomiarów prędkości, 70 fotoradarów, 10 kamer do monitorowania przejazdów na czerwonym świetle oraz 5 urządzeń do kontroli przejazdów przez tory kolejowe.
Choć GITD starannie wybiera lokalizacje dla fotoradarów i OPP, efektywność ich działania bywa różna. Przed majówką CANARD przygotował zestawienie urządzeń, które od początku roku wykryły najwięcej wykroczeń. Najwięcej mandatów wystawiają fotoradary w miejscowościach: Świdnik, Wanaty, Krzyszkowice, Solec Kujawski i Mniów.
Z kolei najwięcej wykroczeń rejestrują odcinkowe pomiary prędkości w: Kustomłotach - Kąty Wrocławskie (autostrada A4), Skomielnej Białej - Naprawie, Falęcicach - Nowym Górze, tunelu drogi ekspresowej S2 (kierunek Terespol) oraz węźle Warszawa Zachód - Blizne Łaszczyńskiego.
Po wprowadzeniu nowego taryfikatora, kary za przekroczenie prędkości są znacznie wyższe. Dla recydywistów mandaty mogą być nawet podwójne. Maksymalna kara za "prędkość" może wynieść do 5000 zł. Poniżej prezentujemy taryfikator mandatów: