Mocna akcja polskiej policji. "Nie daj sobie wbić krzyża!" daje do myślenia

Dziś obchodzimy Ogólnopolski Dzień Bezpiecznego Kierowcy. Z tej okazji policja postanowiła rozpocząć akcję. Akcję o mrocznie brzmiącej nazwie "Nie daj sobie wbić krzyża!" O co w niej chodzi? I skąd tak drastyczna nazwa?

Podróż samochodem ma ułatwiać nam życie. To też czasami sposób wyrażania pasji. Kluczowe są jednak dwa fakty. Po pierwsze na drodze nigdy nie jesteśmy sami. Są też inni kierowcy, motocykliści, rowerzyści, piesi i dzikie zwierzęta. Po drugie musimy zawsze dbać o bezpieczeństwo. Własne i innych. Akcja "Nie daj sobie wbić krzyża!" ma właśnie przypominać o bezpieczeństwie.

Zobacz wideo Rozbił auto. Dostał 4000 zł mandatu i 10 punktów karnych

Każdy krzyż przy drodze oznacza tragedię jakiejś rodziny

Nazwa policyjnej akcji z okazji Dnia Bezpiecznego Kierowcy wzięła się od krzyży, które można dostrzec przy drogach. One symbolizują niebezpieczne miejsce, w którym doszło do wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Krzyże stawiają rodziny zabitych. Po części po to, aby upamiętnić zdarzenie, a po części ostrzec innych kierowców. Ostrzegać chce także policja. Szczególnie że kierowcy mają na swoim koncie naprawdę dużo grzechów. Jeżdżą zbyt szybko, nie stosują się do znaków drogowych, ignorują ostre zakręty, a czasami prowadzą na podwójnym gazie. I najlepiej pokazują to statystyki.

Tylko od początku wakacji zginęło 205 osób. Ponad 10 tys. pijanych kierowców

Tylko w tym roku i tylko od początku wakacji (a więc od 21 czerwca do 23 lipca) doszło do 2 416 wypadków. To o 5,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Zdarzenia te skończyły się tragicznie dla aż 205 osób. Rannych zostało 2 806 osób. Co gorsze, wakacyjne kontrole ujawniły już 10 099 kierowców prowadzących po użyciu alkoholu...

Z okazji Dnia Bezpiecznego Kierowcy policja zatem z podwójną stanowczości przypomina o tym, że za powyższymi statystykami stoją nie tylko jednostkowe historie, ale przede wszystkim łzy czy rozpacz po stracie dziecka, rodzica, dziadka czy przyjaciela. To prawdziwe tragedie rodzinne. Funkcjonariusze apelują zatem do kierowców, aby ci swoimi nieroztropnymi i nieprzepisowymi zachowaniami nie stawiali sobie przysłowiowego krzyża. Jednocześnie przypominają kilka zasad drogowych, które podczas podróży mogą dosłownie uratować życie.

 

Jak bezpiecznie kierować samochodem?

Kierowca podczas jazdy samochodem powinien pamiętać o tym, aby:

  • Przestrzegać przepisów ruchu drogowego. To oznacza m.in. dostosowanie prędkości do warunków na drodze. Bo dopuszczalna prędkość na danym odcinku drogi nie zawsze jest prędkością bezpieczną.
  • Pamiętać o zasadach wyprzedzania. To jeden z najbardziej niebezpiecznych manewrów w ruchu drogowym.
  • Zachować bezpieczny odstęp od poprzedzającego pojazdu – bezpieczny, czyli taki, który pozwoli na zatrzymanie pojazdu w sytuacji awaryjnej.
  • Zbliżając się do przejścia dla pieszych, zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość i ustąpić pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu bądź znajdującemu się na przejściu.
  • Pamiętać o zapięciu pasów bezpieczeństwa w samochodzie – zarówno na przednich, jak i tylnych siedzeniach. Dzieci natomiast należy przewozić w fotelikach.
  • Przestrzegać zakazu używania telefonu komórkowego w czasie jazdy. Smartfon trzymany przy uchu lub czytanie wiadomości w czasie jazdy stanowi szczególne zagrożenie.
  • Kierować pojazdem tylko, gdy jest się wypoczętym, w dobrej formie psychofizycznej, a przede wszystkim wtedy, gdy jest się trzeźwym.
Więcej o: