Sudety są malownicze? I to jeszcze jak. A ich urok już niedługo będzie można podziwiać z... powietrza. I to nie z pokładu prywatnego helikoptera, a raczej mostu wiszącego. Realizacja ten inwestycji oznacza jednak nie tylko gratkę dla turystów. Bo jest też prestiżowa. To będzie najdłuższy most wiszący na świecie. Polska pobije tym samym czeski Sky Bridge.
Nowy most wiszący stanie w Kamienicy w gminie Stronie Śląskie w powiecie kłodzkim. Będzie miał 1040 metrów długości. To oznacza, że okaże się aż o 319 metrów dłuższy od Sky Bridge. Będzie też dwukrotnie dłuższy od aktualnie drugiego mostu na świecie, czyli przeprawy w Baglung Parba w Nepalu. A długość kładki zawieszonej w powietrzu to dopiero pierwszy z ciekawych faktów. Bo warto wiedzieć o tym, że:
Na razie trudno mówić o konkretnym terminie. Jak informuje Dariusz Chromiec – burmistrz Stronia Śląskiego, aktualnie pojawiła się koncepcja i ruszyły procedury administracyjne związane z budową mostu. Choć to tak naprawdę wstęp wstępów. Bo procedury mają przede wszystkim za zadanie sprawdzić, czy przeprowadzenie budowy w ogóle jest możliwe m.in. ze względu na środowisko. Gdy na ich podstawie inwestycja dostanie zielone światło, gmina będzie musiała poszukać finansowania. Bo podstawą zamysłu jest pozyskanie inwestora zewnętrznego.
Stronie Śląskie w zasadzie nie jest słynnym w na świecie czy nawet w Polsce ośrodkiem turystycznym. Burmistrz postanowił to jednak zmienić. A najdłuższy most wiszący na świecie jest dopiero pierwszym elementem nowego planu. Przykładem jest też wieża widokowa na Śnieżniku czy inwestycja w Jaskini Niedźwiedziej. Nakładem 38 mln zł władze miejscowości chcą udostępnić nową partię Jaskini Niedźwiedziej w Kletnie (Partię Mastodonta) dla ruchu turystycznego. Takie atrakcje mają przyciągnąć turystów i sprawić, że ci zaczną chętniej zostawiać pieniądze w powiecie kłodzkim.