Na polskich stacjach nowa benzyna E10 jest już od jakiegoś czasu. Choć wiele osób się jej panicznie bało, to nie doszło do masowego niszczenia się samochodów, nawet tych starszych. Stało się tak z dwóch powodów. Po pierwsze, ewentualne problemy dotyczą starych aut. Najczęściej przyjmuje się, że benzynę E10 można tankować do pwiększości samochodów wyprodukowanych na rynek europejski od 2000 roku wzwyż. Takie stanowisko ma m.in. poważany niemiecki automobilklub ADAC. Jednak i wiele starszych modeli jest na E10 jak najbardziej gotowych.
Informację, czy wasz samochód jest przystosowany do nowej benzyny znajdziecie oczywiście u samego producenta, możecie przejrzeć jedno z zestawień (w odnośniku powyżej znajdziecie pełną listą przygotowaną przez Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów (ACEA), spytać mechanika, a także zajrzeć na rządową stronę https://e10.klimat.gov.pl/, gdzie również to sprawdzicie. Większość kierowców nie musi się obawiać. Na Moto.pl przygotowaliśmy taką listę samochodów, które wciąż mogą mieć popularne, a niekoniecznie lubią się z benzyną E10.
Nie ma jednak powodów do paniki, jeśli okaże się, że któryś z tych samochodów to wasze auto, a zatankowaliście go benzyną E10. Do uszkodzeń nie dochodzi od razu. Adam Lehnort, ekspert sieci ProfiAuto, należącej do firmy Moto-Profil tłumaczy:
Jednorazowe zatankowanie nawet pełnego zbiornika paliwem E10 nie spowoduje żadnych szkód. Dopiero długotrwałe działanie większej porcji etanolu na podzespoły układu paliwowego może mieć na nie niekorzystny wpływ. Co może spowodować? Korozję i nieszczelności to skutki, jakich można oczekiwać, natomiast i to nie należy do pewników.
Stan układu paliwowego powinien być regularnie kontrolowany, szczególnie jeśli korzystamy z auta sporadycznie. Jeśli zamierzamy jeździć na benzynie E10 starszym autem, powinniśmy poddać go bardziej wnikliwej kontroli. Może być tak, że w zbiorniku paliwa jest już sporo wody, a benzyna E10 tylko zwiększy jej ilość. Czyszczenie zbiornika paliwa jest czynnością, która z pewnością wydłuży trwałość silnika i jego osprzętu. Dobrze jest zlecić w warsztacie weryfikację wszystkich przewodów i połączeń w układzie paliwowym, a także wymianę filtra lub filtrów paliwa
- dodaje ekspert. To oznacza, że jeśli swoim samochodem jeździcie bardzo rzadko i zdarzają się mu dłuższe postoje, to benzyna E10 może po czasie spowodować pewne problemy. Eksperci zalecają też większą czujność kierowcom, którzy mają instalację LPG. W takim przypadku auto najczęściej korzysta z benzyny do rozruchu i rozgrzewania silnika. Benzyna E10 może więc długo zalegać w zbiorniku, chłonąć wodę, a nawet powodować korozję. - Do samochodu na gaz można tankować E10 jeśli instalacja jest tak skonfigurowana, że podczas jazdy dość często spalana jest także benzyna – precyzuje ekspert ProfiAuto - Dotyczy to m.in. instalacji z dotryskiem albo takich, w których przy dużym obciążeniu silnika benzyna włącza się do procesu spalania - wyjaśniają znawcy tematu, uspokajając kierowców.
Benzynę E5 zmienia się w Europie (Polska była 18. krajem UE, który to zrobił) ze względów ochrony środowiska. Wykorzystanie bioetanolu w benzynie E10 nie stanowi samo w sobie przełomu, ponieważ bioetanol już był obecny w dostępnej przed 2024 r. benzynie. Unijni eksperci szacują, że zwiększenie ilości bioetanolu w benzynie będzie miało minimalny wpływ na wzrost zużycia paliwa (około 1 do 2 proc.), ale za to ma wyraźnie ograniczyć negatywny wpływu sektora transportowego na zdrowie ludzi i środowisko naturalne.