Zakup samochodu elektrycznego dla wielu osób wydaje się sporym przedsięwzięciem. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że wiąże się z licznymi obawami. Okazuje się, że pewna brytyjska firma rozwiązała popularny problem dotyczący tych pojazdów. O co chodzi?
Czy samochody elektryczne są awaryjne? Oni poradzili sobie z popularnym problemem
Niektórzy rezygnują z zakupu samochodu elektrycznego ze względu na konieczność częstego ładowania, co może być uciążliwe zwłaszcza podczas długich, wymagających tras. Okazuje się, że brytyjski startup Nyobolt EV w pewnym stopniu poradził sobie z tym kłopotem. Chodzi o znaczne zmniejszenie czasu, jaki potrzebny jest do naładowania samochodu.
Ich akumulator trakcyjny o pojemności 35 kWh ładuje się do 80 procent tylko w 4 minuty i 37 sekund. Co więcej, tak szybkie ładowanie ma nie wpływać negatywnie na trwałość baterii. Na jednym ładowaniu pojazd może przejechać około 248 km. Takie rozwiązanie opracowano na Uniwersytecie Cambridge.
Jak dbać o baterię w samochodzie elektrycznym? Warto przestrzegać prostych zasad
Jeśli chcemy, by samochód elektryczny służył nam jak najdłużej, warto odpowiednio dbać o jego baterię. W jaki sposób? Działanie sprawi, że żywotność baterii będzie wydłużona.
- Nie ładuj baterii do końca. Warto utrzymywać stopień naładowania między 20 proc. a 80 proc. Ładowanie do pełna i częste rozładowywanie się baterii znacznie skraca jej żywotność.
- Nie parkuj w pełnym słońcu. Lepiej wybierać miejsca zacienione, gdyż wysokie temperatury mogą negatywnie wpływać na działanie baterii. Warto również unikać wystawiania samochodu na mróz i, jeśli to możliwe, parkować w garażu.
- Staraj się jeździć w optymalny sposób. Jeśli będziesz gwałtownie hamować i przyspieszać, bateria może szybko się rozładowywać, co z czasem wpłynie negatywnie na jej wydajność.
Jeśli masz ochotę, zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
