Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w 2023 roku wykrył 350 tysięcy przypadków jazdy bez obowiązkowego, ważnego OC. Co roku ta liczba oscyluje w granicach 300 tysięcy osób, których pojazdy przez jakiś czas pozostają bez ochrony. Dzięki swoim bazom UFG kieruje do właścicieli wezwanie do zapłaty opłaty karnej za brak ciągłości w ubezpieczeniu. Jednak to nie ona jest najbardziej dotkliwa w przypadku takich osób.
Ważne ubezpieczenie OC to jeden z najważniejszych obowiązków wszystkich właścicieli samochodów w Polsce. Gwarantuje on nam ochronę w przypadku wypadku. Zarówno gdy jesteśmy sprawcami jak i poszkodowanymi. Gdy kierowca nieubezpieczonego pojazdu spowoduje wypadek, sprawę przejmuje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Początkowo wypłaci świadczenia poszkodowanym, ale po wszystkim zwróci się z regresem, czyli roszczeniem zwrotnym do nieubezpieczonego sprawcy (wysokość wypłaconego odszkodowania plus koszty). Kwota ta uzależniona jest od zaistniałych szkód.
W 2023 roku osób, wobec których toczy się sprawa regresowa było 18 059, a łącznie mają do oddania ponad 360 mln zł. Średnia kwota regresu wynosiła 20 096 zł. Obecnie rekordzista ma do spłaty 2,3 mln zł. Warto pamiętać, że każdy nieubezpieczony kierowca za spowodowanie wypadku i wyrządzone szkody odpowiada własnym majątkiem. Zanim wsiądziemy do samochodu, sprawdź ważność swojego ubezpieczenia OC. Możesz to zrobić nieodpłatnie na stronie UFG.pl. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.