We wtorek, 4 czerwca, na śląskim, opolskim i dolnośląskim odcinku autostrady A4, inspektorzy ITD przeprowadzili szczegółowe kontrole techniczne autokarów. Krokodyle użyli specjalnych mobilnych stacji diagnostycznych, dzięki którym można dość solidnie ocenić faktyczny stan techniczny pojazdu. Podczas akcji skontrolowano 28 autokarów, w tym także, te przewożące dzieci. Niestety, wyniki badań nie napawają optymizmem.
W jednym przypadku poważna usterka wykluczyła dalszą jazdę, zmuszając przewoźnika do zorganizowania nowego, sprawnego pojazdu. Okazało się, że auto ma nieszczelny układ hamulcowy, co przy nagłym hamowaniu mogło zakończyć się tragedią. Zatrzymano aż sześć dowodów rejestracyjnych, głównie z powodu niesprawnego oświetlenia, uszkodzonych przewodów hamulcowych, wycieków płynów eksploatacyjnych, uszkodzonych lub zużytych opon, a także usterek układu kierowniczego.
Z kolei aż 14 kierowców otrzymało mandaty, a wobec przedsiębiorców oraz osób zarządzających transportem wszczęto siedem postępowań administracyjnych. W działaniach kontrolnych inspektorom WITD wspierali funkcjonariusze Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym i Biura Kontroli Opłaty Elektronicznej.