Kiedy myślisz o tym, jak samochody zmieniały się na przestrzeni lat, trudno nie poczuć nostalgii. Podczas rewolucji przemysłowej samochody pomogły ludziom poruszać się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Wcześniej zaś byli ograniczeni pod względem odległości i prędkości do przemieszczania się pieszo lub konno. Istnieje wiele pojazdów, które są od dziesięcioleci, a może nawet stuleci. Niektóre z nich nadal pozostają w użyciu.
Najstarszym wciąż jeżdżącym samochodem jest "La Marquise", nazwany tak na cześć matki pierwotnego właściciela. Jest to czterokołowy, czteromiejscowy pojazd o napędzie parowym, wyprodukowany przez firmę De Dion Bouton et Trépardoux we Francji w 1884 roku. Pasażerowie siedzą w dwóch rzędach plecami do siebie, a pod nimi znajduje się zbiornik na wodę zasilający silnik. Nie ma pedału gazu ani hamulców nożnych. Mierzy 2,7 metra długości i waży 953 kilogramy.
Wszystko zaczęło się, gdy od młodego hrabi de Dion, który przyszedł do sklepu w poszukiwaniu zabawek, które mógłby dać jako nagrodę na zbliżającym się balu. Był tak zaintrygowany jakością wykonania modelu silnika parowego, że zatrudnił dwóch producentów zabawek, którzy go zbudowali, i rzucił im wyzwanie zbudowania pełnowymiarowego silnika, który mógłby napędzać powóz.
Samochód jest napędzany węglem, drewnem i papierem, a nagrzewanie zajmuje około 30 minut. Osiąga prędkość maksymalną 61 km/h. Francuski pojazd został okrzyknięty pierwszym samochodem wyścigowym. Niektórzy jednak twierdzą, że w wyścigu, w którym brał udział, nie było żadnych konkurentów, więc to się nie liczy. Miał on wygrać pierwszy na świecie wyścig samochodowy, jadąc po torze o długości 30,5 km ze średnią prędkością 42 km/h z Paryża do Neuilly we Francji. Przez wiele lat zmieniał właścicieli i trafiał na aukcje. Ostatni raz został sprzedany w 2011 roku za 4,6 mln dolarów. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.