• Link został skopiowany

Przed jazdą zrób dwie rzeczy, a szybko schłodzisz samochód. Nawet, jak stał w słońcu

W słoneczny dzień wejście do samochodu może być naprawdę nieprzyjemne. Nie potrzeba wielkich upałów, żeby wnętrze się mocno nagrzało. Jak szybko schłodzić auto?
Zaparkowane samochody (zdjęcie ilustracyjne)
Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl

Bez względu na fakt jak upalnie nie byłoby na zewnątrz, po otwarciu drzwi auta zaparkowanego w słońcu, zawsze poczujesz uderzenie fali ciepła. Dlatego najlepiej unikać zostawiania samochodu na słońcu, ale to porada oczywista i z gatunku tych, których czasem po prostu nie da się zastosować. Kierowca nie zawsze ma komfort wyboru idealnego miejsca. Wraz z wiosną do Polski w końcu wróciło słońce, a z nim problem nagrzewającego się wnętrza. Są na to skuteczne sposoby.

Nagrzany samochód. Zrób dwie rzeczy, zanim ruszysz

Wielu kierowców wsiada do samochodu, odpala silnik i włącza klimatyzację. Ta w końcu poradzi sobie z gorącem, ale to złe rozwiązanie. Klimatyzacja będzie musiała pracować na pełnych obrotach przez dłuższy czas, co nie jest efektywne, a poza tym można się poważnie przeziębić. Klimatyzacji warto więc pomóc. Po pierwsze, otwieramy okna na początek jazdy. Otwarte okna sprawią, że wnętrze samochodu szybko się przewietrzy, a rozgrzane powietrze ucieknie z kabiny na zewnątrz.

Właśnie dlatego niektórzy polecają jeszcze przed jazdą otworzyć okna i... kilka razy poruszyć dynamicznie drzwiami, a nawet nimi trzasnąć. Naszym głównym celem jest pozbycie się ciepłego powietrza, a to skuteczna metoda. I co ważne zajmuje tylko krótką chwilę. W ten sposób wsiądziemy do chłodniejszego samochodu, a klimatyzacja będzie miała łatwiejsze zadanie.

Jeśli akurat się nie spieszycie, to warto przed jazdą otworzyć okna i zostawić auto na kilka minut. Zwykłe otwarcie szyb może obniżyć temperaturę o kilkanaście stopni.

Jak schłodzić samochód, jeśli nie masz lub nie działa klimatyzacja?

Stosujemy dokładnie te same porady. Kiedy ruszycie już w trasę, także zadbajcie o właściwy przepływ powietrza. W tym celu należy uruchomić dmuchawę (niekoniecznie klimatyzację) z wysoką prędkością i otworzyć część szyb. Szybko poczujecie ulgę. Przepływające przez kabinę powietrze będzie w naturalny sposób ją chłodzić. Pamiętajcie jednak o jednej pułapce. Wietrząc wnętrze w czasie jazdy należy zachować zdrowy rozsądek i unikać mocnych przeciągów. Mogą doprowadzić do paraliżu mięśni szyi czy twarzy lub zapalenia ucha. 

Wbrew pozorom łatwo się przeziębić. Zwłaszcza, jeśli używacie klimatyzacji i każecie jej mocno wiać bardzo zimnym powietrzem. Eksperci doradzają, aby na początku jazdy nagrzanym samochodem nie rozkręcać klimy od razu na maksa. W samochodach z automatyczną klimatyzacją warto wybrać ustawienie Eco, o ile jest dostępne.

Czy da się uniknąć nagrzania samochodu?

Są sytuacje, w których po prostu musimy zostawić samochód na słońcu i nic na to nie poradzimy. A co jeśli wasze miejsce pod blokiem lub domem jest narażone na słońce? Dobrym rozwiązaniem jest specjalna osłona przeciwsłoneczna, którą można założyć i na przednią, i na tylną szybę. Znacznie ograniczy się przez to wpadanie promieni do środka. Jeśli macie okno dachowe lub szyberdach, to nie zapomnijcie ich zasłonić.

Zobacz wideo Fotowoltaika i upały. Czy zawsze to przepis na sukces? I czy warto ją jeszcze zakładać?
Więcej o: