Każdy kierowca zdaje sobie sprawę, jak ważną rolę pełnią ronda. Dzięki nim możemy uniknąć kolizji, jazda jest płynna i nie musimy się w głębi ducha zastanawiać, czy na pewno mamy pierwszeństwo przejazdu, jak to bywa na wielu skrzyżowaniach. Czasem się zdarza, że niektórzy jeżdżą tylko prawym pasem ronda i unikają lewego. Czy tak w ogóle można?
O ile przejazd rondem jednopasmowym nie sprawia kierowcom większych problemów, o tyle sytuacja może już wyglądać zupełnie inaczej w przypadku rond wielopasmowych. Nie każdy wie, który pas należy wybrać. Jak to działa?
Ogólnie rzecz biorąc, prawy pas powinien służyć kierowcom, którzy mają zamiar zjechać z ronda na pobliskim zjeździe - pierwszym lub drugim. Jeśli zamierzają zrobić to później, w takim przypadku powinni wybrać lewy pas i zmienić go dopiero wtedy, gdy planują zjechać. Nie jest to jednak bezpośrednio uregulowane w przepisach. Jakie więc są konkretne zapisy?
Choć w Kodeksie drogowym nie napisano wprost, jak należy poruszać się na rondzie, można znaleźć pewną informację w rozporządzeniu Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych. Paragraf 36 ustęp 1 stanowi:
Znak C-12 'ruch okrężny' oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku.
Tyle, i aż tyle. I nic więcej. Objeżdżanie całego ronda prawym pasem nie jest więc teoretycznie zabronione (chyba że akurat zostało - poprzez konkretny znak), jednak w trosce o płynność ruchu należy mieć na uwadze, że takie działanie może spowolnić innych kierowców. Jeśli masz ochotę, zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.