Policja nie żartuje - dziś posypią się mandaty! Kontrole przez całą dobę

W piątek 19 kwietnia, nie tylko w Polsce, ale na drogach całej Europy, drogówkę postawiono w stan mobilizacji, a to oznacza jedno - jeszcze więcej mandatów. Dziś rusza kulminacyjny dzień największej policyjnej akcji - "SpeedMarathon" .

Tak naprawdę to już od tygodnia na drogach można zobaczyć wzmożone kontrole prędkości. To coroczna akcja "Roadpol Operation Speed". Koordynuje ją europejska organizacja policyjna Roadpol. Innymi słowy, to czas specjalnej mobilizacji drogówki w całej Europie. Akcja ruszyła w poniedziałek 15 kwietnia 2024 roku i zakończy się 21 kwietnia w niedzielę. Co prawda podczas całego tygodnia mamy do czynienia ze zmasowanymi kontrolami prędkości, ale piątek 19 kwietnia jest szczególnym dniem - to kulminacja i to całodobowa. 

Policjanci będą dokonywać pomiarów prędkości zarówno statycznie, jak i dynamicznie ze szczególnym uwzględnieniem miejsc, gdzie najczęściej dochodzi do wypadków drogowych, których przyczyną jest nadmierna prędkość.

- poinformowała Główna Komenda Policji w Warszawie.

Do walki z piratami rzucono wszystkie siły, zarówno patrole statyczne, jak i lotne. To oznacza, że policjantów spotkamy nie tylko z radarami ręcznymi pochowanych przy drogach, ale także częściej będziemy ich widywać we wstecznym lusterku w nieoznakowanych autach grupy Speed. Tuż przed rozpoczęciem akcji, wytypowano miejsca szczególnie niebezpieczne, w których często dochodzi do groźnych wypadków spowodowanych właśnie nadmierną prędkością kierowców.

Wiadomo też, że podczas akcji Roadpol priorytetowo traktowane są najważniejsze szlaki komunikacyjne, czyli z polskiej perspektywy drogi krajowe i wojewódzkie. W przypadku autostrad i dróg ekspresowych można zaś oczekiwać stałych patroli nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami.

"SpeedMarathon" to setki tysięcy mandatów
Ogólnoeuropejska akcja "Roadpol Operation Speed" nie jest nowością na drogach Europy i Polski. Prowadzona jest od kilku lat i to dwa razy do roku. Mimo tego widać, że kierowcy nie uczą się na własnych błędach, a mimo szerokiej akcji informacyjnej, za każdym razem sypią się setki tysięcy mandatów. 

Co roku, mimo że wzmożone kontrole prowadzone są przez cały tydzień, to najwięcej mandatów wypisywanych jest właśnie jednego dnia - podczas 24-godzinnej mobilizacji. W ubiegłym roku podczas zaledwie jedną dobę ukarano ponad 150 tys. kierowców!

Zobacz wideo
Więcej o: