Debata o liczbę pięć i dziesięć dotyczy najtańszej benzyny na polskich stacjach, dlatego tak bardzo interesuje polskich kierowców. Nowa benzyna E10 ma więcej biokomponentów. Etanol nazywany w tym przypadku biokomponentem ma inne właściwości niż benzyna. Jego zawartość podwyższa liczbę oktanową paliwa, ale wartość opałowa etanolu jest niższa niż benzyny. Takie paliwo jest bardziej ekologiczne. Problem pojawia się w przypadku starszych aut, dla których E10 może być szkodliwe. Stąd biorą się dyskusje i kontrowersje. Tu mamy choćby głos mechaników:
Głosem przestraszonych kierowców postanowił zostać poseł Prawa i Sprawiedliwości, który zauważył w swojej interpelacji, że nowe paliwo nie jest kompatybilne ze starszymi. Mówi nawet o "uderzeniu w miliony Polaków".
Co Pani w tej kwestii jest w stanie zrobić, czy istnieje ewentualna możliwość przedłużenia okresu obowiązywania możliwości tankowania klasycznego paliwa (95) na kolejne lata, tak aby dać możliwość przystosowania się uboższym warstwom społecznym do proponowanych zmian?
- pyta poseł, wyrażając opinię i obawy wielu polskich kierowców. Samo Ministerstwo Klimatu i Środowiska oszacowało, że w Polsce nawet 8,65 proc. samochodów z silnikiem benzynowym, które mogą być niedostosowane do nowego paliwa. W rzeczywistości jest ich jednak wyraźnie mniej, ponieważ problemy dotyczą starszych samochodów, a polskie statystyki są pod tym względem zaburzone. Pisaliśmy o tym dzisiaj, tłumacząc zjawisko martwych dusz. Jeśli czytać statystyki CEPiK-u bez dodatkowej analizy, to mamy w Polsce aż 27,347 miliona samochodów, których średni wiek wynosi aż 21,54. Po wykasowaniu martwych dusz to jednak 20,102 miliona i 16,12 lat.
Zauważono to także w odpowiedzi na interpelację posła, ale nie odbiegajmy od tematu. Mimo że jest ich mniej, to jednak są. Czy kierowcy mogą liczyć na powrót "zwykłej benzyny Pb95"? Takiej z oznaczeniem E5? Nie bardzo...
Obecnie, na podstawie unijnych dyrektyw, Polska jest zobowiązana do osiągnięcia do 2030 r. 29-procentowego udziału paliw pochodzących z surowców odnawialnych w paliwach zużytych w transporcie. Wprowadzenie benzyn z 10-procentową zawartością biokomponentu jest jednym z najtańszych instrumentów wykorzystywanych do realizacji ww. celu. Jednocześnie należy wskazać, iż instrument ten pozwala na wykorzystanie potencjału polskiego rolnictwa, co jednocześnie oznacza większe bezpieczeństwo zaopatrzenia.
Jednocześnie uprzejmie informuję, że benzyna silnikowa E10 jest kompatybilna z większością samochodów osobowych wyposażonych w silniki o zapłonie iskrowym. Przeważająca większość takich pojazdów wyprodukowanych po 1 stycznia 2010 r. jest przystosowana do stosowania benzyny silnikowej E10, ale pojazdy kompatybilne z E10 były wprowadzane na rynek już przed 2000 r.
- odpowiada podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Miłosz Motyka. Uspokaja polskich kierowców, że problem "nie dotyczy milionów Polaków, lecz znacznej mniejszości grupy kierowców", a także stawia sprawę jasno, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie planuje przedłużenia możliwości tankowania benzyny E5 o liczbie oktanowej 95.
Na polskich stacjach wciąż znajduje się oczywiście benzyna bezpieczna dla starszych silników, ale to droższa Pb98. Stąd oburzenie niektórych kierowców, którzy wciąż chcieliby lać do baku tańsze paliwo bez obaw o swój silnik. Jak więc sprawdzić, czy benzyna E10 nie zaszkodzi naszemu samochodowi?
Najczęściej przyjmuje się, że benzynę E10 można tankować do większości samochodów wyprodukowanych na rynek europejski od 2000 roku wzwyż. Swoje auto można sprawdzić na stronie producenta albo stronie https://e10.klimat.gov.pl/, choć tutaj zdarzają się błędy. Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości, to polecamy kontakt z przedstawicielami marki. Większość kierowców dowie się, że nie ma czym się przejmować.
Są jednak modele, czasem wyprodukowane po 2000 roku, w których można się naciąć. Wyciągnęliśmy kiedyś listę takich aut z raportu Europejskiego Stowarzyszenie Producentów Pojazdów (ACEA). Spotykamy je na polskich drogach. Listę wklejamy poniżej: