Ciekawostka na dziś. Ilu Polaków ma w Polsce prawo jazdy? Z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców wynika, że od kilku lat to nawet ponad 22 miliony osób. Bardzo wysoka liczba, biorąc pod uwagę, że liczba mieszkańców naszego kraju to około 37 milionów. To oznacza, że grubo ponad połowa z nas jakieś prawo jazdy ma zrobione. Pamiętajmy też, że w tych 37 milionach zawarte są także dzieci, które z oczywistych powodów uprawnień do kierowania pojazdami nie mają. Można się więc pokusić o stwierdzenie, że większość Polaków prawko posiada.
Z najnowszego raportu, jaki znaleźliśmy na stronie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców w Polsce wydano w 2023 r. prawie 300 tysięcy praw jazdy. Najwięcej w marcu, bo aż 30 403 w marcu, a najmniej w listopadzie, kiedy ta liczba nie przekroczyła 20 tysięcy. Nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, że najwięcej praw jazdy zdobywają Polacy w województwach mazowieckim, śląskim, małopolskim i wielkopolskim. To bardzo zaludnione regiony naszego kraju z wielkimi ośrodkami miejskimi. Na drugim biegunie znajdują się więc województwa lubuskie, podlaskie i opolskie.
Co ciekawe w statystykach od jakiegoś czasu widać, że zmniejsza się różnica między kierowcami a kierowczyniami. Aktualnie kobiety to około 40 proc. wszystkich kierowców, ale w ostatnich latach to zwykle kobiety częściej zdobywają uprawnienia. Dla przykładu w 2022 r. stanowiły prawie 52 proc. wszystkich świeżo upieczonych kierowców. Czekamy na szczegółowe dane za 2023 r.
Najpopularniejszą kategorią jest kategoria B, którą trzeba mieć, żeby prowadzić samochody osobowe. To właśnie uprawnienia kat. B są dla większości tożsame z prawem jazdy. Wiele osób decyduje się jeszcze na kat. A, żeby móc jeździć motocyklami. Kolejne litery potrzebne są do pracy jako kierowca znacznie większych pojazdów. Ile trzeba zapłacić za kurs na prawo jazdy?
To trudne pytanie, na które trudno odpowiedzieć. Dziś o kurs w przystępnej cenie jest już bardzo trudno. Ceny zaczynają się od około 2600 zł, a kończą nawet na grubo ponad 4000 zł w opcji przyspieszonej (lekcje jazdy odbywają się codziennie) i badaniami wliczonymi w cenę. Przejrzeliśmy ofertę najpopularniejszych szkół jazdy i w ich przypadku najczęściej na zwykły kurs trzeba przyszykować 3500 zł, o ile nie traficie na promocję. W przypadku motocykli jest zwykle taniej o kilkaset złotych. W większości część teoretyczną można odhaczyć online.
Oczywiście, nie oznacza to, że nie da się znaleźć bardziej przystępnej ceny, ale zwykle ma to swoje ograniczenia. Na platformach oferujących zniżkowe kupony można znaleźć oferty już za 2300-2500 zł, ale często trzeba przy okazji godzić się na mniej wygodne warunki, np. lekcje praktyczne w takich promocyjnych kursach odbywają się tylko w ograniczonych porach dnia z wyłączeniem weekendów. Zwykle też oznacza to odbycie kursu teoretycznego samodzielnie w domu.
Kurs to zdecydowanie największy wydatek, ale nie nie ostatni. Kandydata na kierowcę czeka jeszcze wizyta u lekarza, której cenę ustalono na 200 złotych. Do urzędu będziecie musieli dostarczyć także aktualne zdjęcie, a za sam dokument zapłacicie 100 złotych. A egzamin? Zgodnie z nowymi przepisami cena pierwszego nie może przekroczyć 50 zł, a drugiego 200 zł i w większości wypadków właśnie tyle dziś kosztują. Poniżej przykładowe ceny z WORD-u w Warszawie.
Jeśli interesuje was któraś z wyższych kategorii, które są konieczne do pracy jako kierowca w wielu firmach transportowych, to w przypadku kategorii C lub D cena egzaminu praktycznego zwykle wynosi 250 zł. Trzeba przy tym pamiętać, że statystycznie stosunkowo niewielu kandydatom udaje się ta sztuka za pierwszym razem.