Red Bull Motorsports słynie z nagrywania zapierających dech w piersi filmików. Tym razem na miejsce akcji wybrany został kanion Dark Canyon w prowincji Kemaliye w Turcji. To niezwykle malownicze miejsce, które przyciąga moto-entuzjastów z całego świata. Powód? Droga w tym miejscu jest poprowadzona dosłownie wśród skał.
Miejsce akcji już znamy. Warto zatem poznać zawodników. Tych jest dwóch. Pierwszym jest Skoda Fabia III w specyfikacji WRC. Za jej kierownicą zasiadł Ayhancan Güven – kierowca DTM. Drugim okazuje się motocykl BMW F900 GS. Ten z niespełna 900 cm3 pojemności generuje 105 koni mechanicznych. Okiełznanie jednośladu stało się zadaniem przypisanym Toprakowi Razgatl?o?lu – mistrzowi zawodów FIM World Superbike 2021.
Turecki kanion z pewnością daje malownicze widoki. Ja oglądając to nagranie po raz pierwszy, skupiłem się na czymś innym. Moją uwagę zwróciła luźna nawierzchnia, droga poprowadzona o centymetry od przepaści i kamienne przejazdy. Na takim szlaku i przy dużej prędkości jeden prosty błąd może się skończyć tragicznie. I słowo "mógł" nie pojawia się tu na wyrost. Bo w okolicy drugiej minuty nagrania motocyklista przeskakuje nad przepaścią. A wcześniej na liczniku jego jednośladu widać prędkość prawie 110 km/h.
Oczywiście ekipa Red Bull Motorsports zdawała sobie sprawę ze stopnia trudności przejazdu. Właśnie dlatego do pokonania trasy zostali wybrani świetni kierowcy.
Ekstremalnie trudny przejazd został zestawiony z profesjonalną szkołą nagrań realizowanych przez Red Bull Motorsports. A to oznacza, że każdy fan motosportu otrzyma prawdziwą ucztę dla oczu. Który z zawodników zwyciężył w tym pościgu w off-roadzie? To w zasadzie nie ma znaczenia. I kierowca rajdówki, i kierowca motocykla wykazali się nie tylko umiejętnościami, ale i odwagą. A Turcja? Turcja pokazała się z nieco innej strony, niż hotelowa i typowo all inclusive.