Policjanci z lubińskiej drogówki (woj. dolnośląskie) zatrzymali kierowcę samochodu marki Peugeot, który bardzo szybko jechał w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Policyjny miernik laserowy wykorzystywany w codziennej pracy przez funkcjonariuszy, wskazał prędkość aż 134 km/h. Autem kierował 27-latek.
Kierowca pędził w warunkach recydywy
Jazda z prędkością ponad dwa razy wyższą od dozwolonej oznacza zgodnie z taryfikatorem mandat w wysokości 2500 zł i 15 punktów karnych dopisanych do konta. Kierowca jednak takiej kary nie otrzymał. W trakcie sprawdzania w policyjnych bazach danych okazało się, że zmotoryzowany już ma na koncie karę w związku z przekroczeniem prędkości. Z tego powodu, w warunkach recydywy policjanci nałożyli na mężczyznę 5000 zł mandatu. Na koniec w związku z przekroczeniem prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym funkcjonariusze zatrzymali 27-latkowi prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
Podwójna kwota mandatu za niektóre wykroczenia
Przypominany, że od 17 września 2022 roku kierujący, którzy nagminnie popełniają najpoważniejsze wykroczenia skutkujące poważnym zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu drogowego, muszą liczyć się ze znacznie wyższą grzywną. Popełnienie niektórych wykroczeń dwukrotnie w dwa lata skutkuje podwójną kwotą mandatu. Do grupy takich przewinień zalicza się przekroczenie prędkości.
Pośpiech oraz brak uwagi i koncentracji może doprowadzić do tragedii. Gdy zachowujemy bezpieczną prędkość i dostosowujemy ją do warunków panujących na drodze, wówczas przestrzegamy przepisów i szanujemy innych uczestników ruchu drogowego. Więcej o niebezpiecznych zachowaniach zmotoryzowanych piszemy na Gazeta.pl.
