Niemieckie autostrady są darmowe? Być może i tak. Ale nie dla wszystkich. Opłaty za korzystanie z nich muszą wnosić np. kierowcy samochodów ciężarowych o DMC od 7,5 tony. Co więcej, płacą oni nie tylko za przejazd autostradami, ale także drogami federalnymi. I od 1 grudnia 2023 r. wysokość tych opłat wzrosła.
Nowy system naliczania opłat drogowych nie jest niemieckim wymysłem. To kwestia dyrektywy UE. 1 stycznia 2024 r. w życie wprowadza ją np. Austria. Reszta krajów, w tym Polska, ma na to czas do marca 2025 r.
Wysokość opłat drogowych dla ciężarówek w Niemczech jest uzależniona od emisji CO2. Choć nie tylko emisja ma znaczenie podczas naliczania wysokości stawki. Dla samochodów, które zostały zarejestrowane po 1 lipca 2019 r., kluczowa jest także klasa pojazdu, konfiguracja osi kół, technicznie dopuszczalna masa całkowita pod obciążeniem, kabina sypialna, znamionowa moc silnika w kW, emisja CO2 w g CO2/km, data pierwszej rejestracji oraz konfiguracja podwozia.
Samo naliczenie nowej opłaty drogowej to pierwszy z problemów. Drugi dotyczy tego, że każdy z tych parametrów właściciel pojazdu musi zapisać w dedykowanej deklaracji. W razie braku jej złożenia, opłata jest naliczana przy progu maksymalnym. Zapominalscy właściciele mogą mieć dziś zatem naprawdę poważny problem.
Powyższe dwie kwestie nie wyczerpują jeszcze listy problemów. Bo opłata drogowa w Niemczech będzie cały czas rozszerzana. Harmonogram wprowadzania kolejnych stawek jest znany. Wygląda następująco:
Właściciele firm transportowych podnoszą larum. Przedstawiciele Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie informują o tym, że przedsiębiorcy z branży TSL alarmują ich o wzroście opłaty za przejazd niemieckimi drogami 1 grudnia 2023 r. nawet o 82 proc. To kwota, która ma zasadniczy wpływ na rentowność przedsiębiorstwa. To bowiem przede wszystkim dodatkowy koszt, który wcześniej nie był kalkulowany w wartości usługi.
Jak jednak na przykładzie kwotowym wyglądają te podwyżki? Skala wzrostu opłaty w dużej mierze zależy od pojazdu. I tak:
Może zatem z uwagi na rosnące opłaty kierowcy zaczęliby omijać drogowo Niemcy? Tak się jednak nie da. Kraj ten jest bowiem głównym europejskim szlakiem transportowym.