Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Ciężarówkę z naczepą skradziono kilka dni temu z terenu gminy Kąty Wrocławskie. Finał historii okazał się na szczęście szczęśliwy. Policjanci odnaleźli go na terenie województwa dolnośląskiego, ale już w gminie Sobótka. To niezwykle cenny łup.
Choć sam zestaw ciężarowy piechotą nie chodzi, to właśnie zawartość naczepy była głównym celem złodziei. Gdy policjanci otworzyli drzwi ich oczom ukazał się piorunujący widok. W środku znajdowały się akumulatory do pojazdów marki Porsche. Wstępne szacunki mówią o wartości zguby przekraczającej nawet 2 mln zł. Sprawa jest rozwojowa i funkcjonariusze nie wykluczają zatrzymań osób mogących odpowiadać za to przestępstwo. Złodziejom za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Najpewniej znamy też pochodzenie drogocennych podzespołów. Na terenie Wrocławia znajduje się LG Energy Solution. To największa w Europie gigafabryka baterii litowo-jonowych, używanych w przemyśle motoryzacyjnym. Akumulatory miały trafić do Zuffenhausen w Niemczech, czyli miejsca, gdzie powstaje elektryczne Porsche Taycan.
Z dobrych informacji jest jeszcze taka, że ciężarówka wraz z naczepą pełną "dobrodziejstw" trafiła już do właściciela. Tym samym grono klientów oczekujących na terminowy odbiór Taycana może spać spokojnie. Choć lepiej im nie mówić o tym zdarzeniu. Szkoda nerwów...
Porsche Taycan to pierwszy, w pełni elektryczny model spod "skrzydeł" Porsche. Zadebiutował w 2019 roku i mimo przełomowego dla producenta silnika, autu nie zabrakło sportowego sznytu. Poza charakterystyczną dla Porsche lini nadwozia wrażenie robią także osiągi. Najbardziej ekstremalna odmiana Taycan Sport Turismo Turbo S kryje pod maską aż 761 KM. To zapewnia jej prędkość maksymalną na poziomie 280 km/h, a pierwszą "setkę" osiąga w piorunujące 2,8 sekundy.
Źródła: KWP we Wrocławiu, auto.dziennik.pl