• Link został skopiowany

Młody musiał się wyszumieć? 18-latek zrobi sobie trzymiesięczną przerwę od prowadzenia

Pewien 18-latek, mimo iż ledwo co otrzymał prawo jazdy, najwidoczniej zapomniał, że należy zwracać uwagę na znaki drogowe i nie przekraczać prędkości. Młody kierowca w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 30 km/h, pędził 83 km/h. Teraz ma wystarczająco dużo czasu, by przemyśleć swoje zachowanie - calutkie trzy miesiące.
Policja zatrzymała pijanych rodziców w Tarnowie. Ich dzieci były bez opieki
Fot. Wojciech Habdas / Agencja Wyborcza.pl

Niektórzy młodzi kierowcy po otrzymaniu prawa jazdy pozwalają sobie na chwile szaleństwa. W końcu szybka jazda samochodem jest niezwykle satysfakcjonująca. Problem w tym, że publiczne drogi to nie miejsce na tego typu zabawy. Niestety, przez egoizm i brak wyobraźni świeżo upieczeni zmotoryzowani nie zdają sobie sprawy z zagrożenia, jakie stwarzają. Jednego z takich delikwentów zatrzymali policjanci z Ciechanowa. Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl

Zobacz wideo

83 km/h przy ograniczeniu do 30 km/h. 18-latek stracił prawo jazdy

Jak informuje aspirant Magda Zarembska, policjanci z drogówki zatrzymali kierowcę opla w minioną sobotę (21.10) na ul. Sienkiewicza w Ciechanowie. Powodem kontroli było lekkomyślne i nieodpowiedzialne zachowanie 18-latka, który jechał z prędkością 83 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 30 km/h. "Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 53 km/h. Za rażące naruszenie przepisów prawa ruchu drogowego funkcjonariusze ukarali go mandatem 1500 zł, a do jego konta kierowcy zostało dopisanych 13 punktów karnych" - przekazuje oficer prasowa ciechanowskiej komendy.

Co więcej, za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym uprawnienia zostają zawieszone na trzy miesiące. Właśnie taka kara spotkała zatrzymanego 18-latka. Jeśli w tym czasie będzie nadal jeździł, okres ten zostanie wydłużony na kolejne trzy miesiące. "Kolejne zatrzymanie za kierownicą wiąże się z cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu" - dodaje aspirant Zarembska.

Przy okazji funkcjonariuszka zaapelowała do kierowców o rozwagę i odpowiedzialną jazdę - "Apelujemy do wszystkich o rozsądek na drodze! Pamiętajmy, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Wielu kierowców jadąc za szybko, ryzykuje nie tylko utratę prawa jazdy, ale przede wszystkim życie i zdrowie swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego".

Więcej o: