Policyjna mapa wypadków drogowych "Wakacje 2023". Kropka oznacza śmierć

Policja podsumowała wakacyjne statystyki wypadków drogowych. Było ich mniej niż w 2022 roku, ale mimo to nie ma powodów do radości. Przez dwa miesiące zginęło 445 osób. Każda kropka na policyjnej mapie to czyjaś śmierć.

Przez cały letni okres wolny od szkoły policja prowadziła akcję "Wakacje 2023". Na swoim koncie na Twitterze (X) regularnie publikowała grafiki z podsumowaniem codziennych statystyk. Teraz przyszedł czas na ich zestawienie. To smutna lektura, bo wynika z niej, że podróżowanie po krajowych drogach wciąż jest bardzo niebezpieczne. Na policyjnej mapie roi się od znaczników. Każdy to czyjeś stracone życie. Czarne punkty oznaczają śmiertelne wypadki od początku wakacji, brązowe — śmierć uczestnika wypadku w ciągu 30 dni, a czerwone te, które wydarzyły się w ciągu ostatnich dni. Interaktywną wersję policyjnej mapy aktualizowaną raz na jakiś czas, można obejrzeć tutaj.

Zobacz wideo

Więcej informacji na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego znajdziesz na stronie Gazeta.pl

Wakacje 2023. Wypadków było mniej niż w zeszłym roku, ale wciąż dużo

Podczas tegorocznych wakacji zgodnie z policyjnymi statystykami w Polsce wydarzyły się 4993 wypadki drogowe (w 2022 r. o 273 więcej), z czego 445 było śmiertelnych (zginęło osiem osób mniej niż przed rokiem). Przypominam, że o wypadku można mówić, dopiero kiedy jego uczestnicy korzystają z opieki lekarskiej przez co najmniej tydzień. Jeśli trwała krócej, potocznie mówimy o kolizji. A jeśli ktoś zginął, oczywiście wtedy jest mowa o śmiertelnym wypadku.  Co ciekawe, za śmiertelną ofiarę wypadku drogowego uznaje się osobę zmarłą w wyniku doznanych obrażeń nie tylko na miejscu, ale też w ciągu 30 dni.

Wypadek to zdarzenie mające miejsce w ruchu lądowym, spowodowane poprzez nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa obowiązujących w tym ruchu, którego skutkiem jest śmierć jednego z uczestników lub obrażenia ciała powodujące naruszenie czynności narządu ciała, lub rozstrój zdrowia trwające dłużej niż siedem dni.

Wiedząc to, łatwiej zrozumieć następną liczbę: w czasie wakacji w wypadkach drogowych zostało rannych 5867 osób (mniej o 395 w porównaniu z 2022 r.). Za większością z tych liczb kryją się tragiczne zdarzenia, które częstokroć zmieniają czyjeś życie na zawsze. Takie rzeczy dzieją się codziennie obok nas i nierzadko z naszej winy. Nie jest tak, że wypadki drogowe przydarzają się wyłącznie innym. Warto zdać sobie z tego sprawę, a nawet przypominać, ilekroć usiądziemy za kierownicą.

Większość wypadków powoduje jednoczesne nałożenie się kilku przyczyn

Według danych policji najczęstszymi przyczynami wypadków były nadmierna prędkość i lekceważenie fundamentalnych przepisów ruchu drogowego. Najczęściej wypadki zdarzają się, jeśli wystąpi kilka przyczyn w tym samym czasie. W tegoroczne wakacje zdarzało się tak często mimo wzmożonych w tym okresie kontroli drogowych. Przy ich okazji policjanci zatrzymali w wakacje aż 20 884 pijanych kierowców.

Dodatkowo od połowy wakacji drogówka prowadziła kontrole w pobliżu żłobków, przedszkoli, szkół i pozostałych placówek oświatowo-wychowawczych pod kątem prawidłowości oznakowania dróg oraz sprawności i lokalizacji urządzeń ostrzegawczo-zabezpieczających. Skontrolowano 14680 miejsc, a efektem było 1800 wniosków dotyczących konieczności poprawy infrastruktury. Według informacji policji większość z nich została zrealizowana przed końcem letniej kanikuły.

Policja apeluje o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, zasad rozsądku i wzajemnym szacunku na drodze. Wszystkie wymienione zachowania są równie ważne. Bez tego trudno mieć nadzieję o realną poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach. Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji przypomina, że wrzesień jest miesiącem powrotu intensywnego ruchu w miastach w związku z początkiem roku szkolnego. Poza tym nadchodzi jesień, coraz częściej kierowcy będą mieć do czynienia z ograniczoną widocznością, wcześniej zapadającym zmrokiem i opadami deszczu. Takie warunki wymagają zachowania szczególnej ostrożności i dostosowania prędkości jazdy do panujących warunków.

Więcej o: