Zanim pracę silnika spalinowego przejmie fizyka (mowa o pracy tłoków i układu przeniesienia napędu), warunkuje ją w dużej mierze czysta chemia. Mówimy bowiem o określonej substancji, która w określonych warunkach jest poddawana procesowi spalania. Dodatek do paliwa zmienia zarówno samą substancję, jak i późniejszy proces spalania. Dlatego tak kluczowe jest to, aby dobierać środek właściwie i odpowiedzialnie. A obydwa słowa odnoszą się przede wszystkim do funkcji, którą dodatek ma pełnić.
Co dają dodatki do paliwa?
Dodatki do paliwa czasami chronią układ wtryskowy, czasami czyszczą układ wtryskowy, czasami czyszczą zawory, czasami polepszają parametry paliwa, czasami zapobiegają jego zamarzaniu, czasami niwelują proces zatykania się filtra cząstek stałych, a czasami odpowiadają za czyszczenie katalizatora. Na ogół przyjmują formę puszek lub butelek o pojemności 250 lub 300 ml. Ceny? Te startują od 30 do 40 zł, przy czym środki służące do czyszczenia układu wtryskowego w silnikach diesla potrafią kosztować już nawet 180 zł, a czyszczące DPF-y nawet 190 zł.
Jak stosować dodatki do paliwa?
Jak się dawkuje dodatki do paliwa? Bezpośrednio do zbiornika paliwa wprost z butelki, w której środek jest sprzedawany. Zanim jednak kierowca wleje porcję dodatku do baku, powinien pamiętać o dwóch zasadach.
- Po pierwsze konkretny dodatek należy dobrać do konkretnego silnika. Znaczenie ma fakt czy jednostka jest zasilana olejem napędowym, benzyną, a może LPG – dodatki są dedykowane typom paliwa. Znaczenie ma także technologia jednostki napędowej, a w tym np. rodzaj zastosowanego układu wtryskowego. Nie można zatem zastosować dodatku do silnika benzynowego w dieslu i odwrotnie. To może być groźne dla motoru.
- Po drugie kluczowe jest dawkowanie. Dodatek należy rozpuścić w określonej ilości paliwa. Nawet jeżeli kierowca zaleje go np. do pustego baku, ten będzie musiał uzupełnić określoną przez producenta środka dawką benzyny lub oleju napędowego. Zbyt duże stężenie dodatku może być groźne dla silnika. Tu więcej wcale nie oznacza lepiej.
Dodatki do paliwa. Liczy się typ silnika i interwał stosowania
Podczas stosowania dodatków kluczowa jest jeszcze jedna rzecz. W większości przypadków nie należy stosować ich permanentnie. Chociaż tę kwestię akurat dość dokładnie na ogół wyjaśniają instrukcje dopisane przez producentów na opakowaniu. W większości przypadków pojawia się informacja mówiąca o tym, że dodatek można dolać do jednego zbiornika paliwa raz np. na 10 czy 15 tys. km. I do tego wskazania warto się restrykcyjnie stosować. Podkreślę to bowiem jeszcze raz, dodatki ingerują w skład paliwa, a więc i proces spalania. Stosowane niezgodnie z zaleceniami mogą, zamiast ochronić silnik, doprowadzić do jego uszkodzenia.
Nowoczesne silniki diesla i benzynowe wyposażone w bezpośredni wtrysk paliwa są niezwykle wrażliwe na jakość paliwa, a więc i zawarte w nich dodatki. Pamiętajcie o tym!
Dodatki do paliwa zapobiegają, a nie leczą. To ważna zasada
Na koniec jeszcze jedno pytanie. Czy dodatki do paliwa są skuteczne? To zależy. Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć, zwłaszcza że wszystko zależy od oczekiwań kierowcy i sytuacji pojazdu. Dodatek czyszczący układ wtryskowy sprawdzi się, ale w przypadku mniejszych złogów. Nie poradzi sobie np. wtedy, gdy za zatkanie wtrysków odpowiada opiłkująca pompa wtryskowa. Dodatek do filtra DPF z kolei niewiele da wtedy, gdy osadnik zostanie całkowicie zapchany, a depresator, gdy parafina wtrącana z oleju napędowego zatka filtr paliwa.
Dodatki stosuje się profilaktycznie i w celu zapobiegania, a nie leczenia. One nie usuwają awarii silnika, a mogą im zapobiegać czy raczej minimalizować ryzyko ich pojawienia się. Kierowcy zawsze powinni o tym pamiętać.
