O niecodziennym transporcie informowaliśmy już wcześniej. Operacja jest na tyle duża, że reaktor będący sercem instalacji pogłębionego przerobu ropy dopiero wyruszył z portu w Kłajpedzie do litewskiego oddziału Orlenu w Możejkach. Początek ogromnej operacji logistycznej miał miejsce 12 sierpnia (sobota).
Gigantyczny ładunek dotarł do bałtyckiego portu 5 sierpnia. Zbudowany we Włoszech reaktor waży około 1500 ton i ma ponad 90 metrów długości. Całkowita masa ładunku to nawet 2200 ton. Posłuży w rafinerii do hydrokrakingu, czyli tworzenia różnych produktów ropopochodnych, np. benzyn silnikowych, smarów i oleju napędowego.
Transport reaktora odbywa się wyłącznie w nocy, zaś w ciągu dnia załoga czeka na parkingu lub awaryjnym pasie ruchu, aby nie zakłócać codziennego ruchu. Trasa przejazdu liczy łącznie ok. 145 km długości i przebiega drogami regionalnymi Kłajpedy, Kretyngi, Skuodas i Możejek. Średnia prędkość jazdy na całej trasie wynosi 3 km/h.
Za transport reaktora odpowiada holenderska firma Mammoet określana mianem giganta transportu ponadnormatywnego. Ładunek transportowany jest na samobieżnej modułowej platformie. Oznacza to, że nie ciągnie go żadna ciężarówka.
W tym konkretnym przypadku są to moduły na łącznie 88 rzędach kół, tworzące konstrukcję o długości 95 metrów i osiągające wraz z ładunkiem 2500 ton masy całkowitej
- czytamy w serwisie 40ton.net
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Moduły tworzą całkowicie płaską powierzchnię, więc na samej platformie nie znajdziemy żadnej szoferki. Poruszając się z prędkością 3 km/h pozwala operatorom poszczególnych elementów transportowych przemierzać trasę pieszo lub na samej platformie. Stanowi to gwarancję największej precyzji.
Grupa Orlen podkreśla, że budowa instalacji do hydrokrakingu jest największym w historii firmy projektem prowadzonym na Litwie. Dzięki niej o 12 proc. - z niecałych 72 proc. obecnie do 84 proc. - ma zwiększyć się uzysk produktów wysokomarżowych. Obecna produkcja oczekiwanego wolumenu paliw wymaga przerobu 10 mln ton surowca. Po instalacji nowego reaktora wystarczy 8 mln ton ropy rocznie.
Orlen chwali się, że inwestycja pozwoli zwiększyć wskaźnik analizy rentowności EBITDA (ang. earnings before interest, taxes, depreciation and amortization) o nawet 68 mln euro rocznie. W skrócie chodzi o zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed potrąceniem odsetek od zaciągniętych zobowiązań oprocentowanych, podatków i amortyzacji. Przedsięwzięcie ma zostać zrealizowane do końca 2024 roku i zacząć przynosić efekty w 2025 roku.
Źródło: 40ton.net