Mobilna stacja kontroli ruszyła na drogi i posypały się kary

Kolejna wyprawa Mobilnej Jednostki Diagnostycznej i kolejne wycofanie z ruchu drogowego złomu. Podczas kontroli okazało się, że kable hamulcowe zaciśnięto specjalnie plastikowymi opaskami

W we wtorek, 8 sierpnia, na krajowej "dziesiątce" w miejscowości Lubieszyn koło Szczecina, pracownicy Inspekcji Transportu Drogowego przeprowadzili kontrolę ciągnika siodłowego wraz z naczepą. Zestaw pojazdów przewoził ładunek w ramach międzynarodowego transportu. Inspektorzy dokładnie przebadali stan techniczny ciężarówki przy użyciu narzędzi dostępnych w Mobilnej Jednostce Diagnostycznej ITD. Wyniki kontroli wykazały, że prawe koło na osi drugiej ciężarówki oraz lewe koło na osi trzeciej naczepy nie miały działającego układu hamulcowego. Przyczyną tego była usterka w siłownikach hamulcowych, które powodowały przerwanie dopływu powietrza z układu pneumatycznego. Podczas kontroli okazało się, że kierowca dobrze wiedział o awarii, bo na przewodach hamulcowych znajdowały się zaciśnięte plastikowe opaski.

Inspektorzy zatrzymali dokument rejestracyjny naczepy oraz zakazali dalszej jazdy. Osoba odpowiedzialna za ruch pojazdu ciężarowego oraz osoba zarządzająca transportem w firmie mogą ponieść finansową odpowiedzialność za dopuszczenie do ruchu pojazdu z niebezpieczną usterką.

Co to jest mobilna stacja kontroli pojazdów?

Mobilna Jednostka Diagnostyczna to specjalnie zaprojektowany zestaw umieszczony na dwuosiowym pojeździe ciężarowym marki IVECO. Natomiast Mobilna Linia Diagnostyczna (MLD) to zbiór sprzętu używanego do oceny stanu technicznego pojazdów w kontekście bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz emisji spalin. Całe urządzenie ma zdolność działania na ograniczonej przestrzeni, praktycznie o każdej porze dnia i nocy oraz w różnych warunkach atmosferycznych. Proces przygotowania linii diagnostycznej do pracy, w tym rozładunek i przygotowanie, zajmuje kilkanaście minut i może być zrealizowany przez jedną osobę.

Zobacz wideo

Specjalistyczny kontener MJD został podzielony na oddzielne sekcje, w których znajdują się: agregat prądotwórczy, Mobilna Linia Diagnostyczna wraz z mechanizmem do jej załadunku i rozładunku, miejsce przechowywania wyposażenia oraz obszar dla działań operacyjno-biurowych. Wejście do tych przestrzeni jest możliwe przez drzwi lub otwierane automatycznie, rozciągające się na całą szerokość części techniczno-magazynowej.

Mobilna Jednostka Diagnostyczna została wyposażona w komponenty spotykane na klasycznej stacji kontroli pojazdów oraz rampy najazdowe, które można hydraulicznie rozwijać. Po rozwinięciu ramp, inspektor ma dostęp do uniwersalnego urządzenia rolkowego oraz szarpaka hydraulicznego. Wszystko sterowane jest tabletem. Wszystkie parametry badania są na bieżąco archiwizowane. Stan linii diagnostycznej oraz otoczenia pojazdu jest stale monitorowany, a przebieg kontroli jest zapisywany.

Źródło: GITD, WSOP

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.