Stosując terminologię polityczną, ubezpieczyciela i kierującego łączy szorstka, męska przyjaźń. Kierujący stara się, aby firma wystawiająca polisę była zadowolona z jego historii za kółkiem (przynajmniej na pozór, bo mniejsze szkody załatwia za gotówkę). Ubezpieczyciel z kolei podkreśla, że prowadzący jest dla niego ważny i dlatego przygotował dla niego ofertę specjalną.
Jak wiek kierowcy wpływa na wysokość składki OC?
W tym układzie o przyjaźni nie może być jednak mowy. Business i business. Ubezpieczyciel przekona się o tym, gdy kierowca znajdzie tańszą ofertę. A kierujący w sytuacji, w której informacja o szkodzie trafi do firmy ubezpieczeniowej. To nie świat przyjaźni, a mierzalnych wartości. A jedną z kluczowych jest wiek kierowcy. Ile lat powinien mieć właściciel pojazdu, aby ubezpieczyciel "polubił" go szczególnie? To dobre pytanie. To pytanie, które zadaje sobie każdy kierowca, przed corocznym przedłużeniem obowiązkowej polisy.
Ubezpieczyciel za pomocą wyceny składki OC może powiedzieć kierowcy, że go "polubił", mniej więcej zaraz po 30-tce. To wtedy ceny przykładowych kalkulacji zaczynają się wypłaszczać. Powód? To prosto wyjaśnić. Kierowca w tym wieku rozwija karierę zawodową, często jest na etapie zakładania rodziny, bądź rodzinę już posiada, a do tego ma już spore doświadczenie za kierownicą. To wszystko statystycznie rzecz biorąc sprawia, że zmieniają się nawyki za kółkiem i minimalizowane jest ryzyko wystąpienia kolizji w czasie jazdy. I to właśnie ryzyko ma zasadniczy wpływ na wycenę OC.
Najczęściej tzw. zwyżka na OC pojawia się w sytuacji, w której kierowca ma mniej niż 26 lat. W najgorszej sytuacji są początkujący kierujący. Ci potrafią mieć składkę OC nawet czterokrotnie wyższą od 30-latka. Składka zaczyna rosnąć później dopiero w wieku mocno emerytalnym.
Podczas wyliczania OC dla pojazdu liczy się nie tylko wiek właściciela
Wiek oczywiście jest jednym z pierwszych kryteriów branych pod uwagę przez ubezpieczyciela. Znaczenie mają również zniżki. Mechanizm ich naliczania jest prosty. Kierujący dostanie 10 proc. upustu za każdy rok bezszkodowej jazdy, przy czym można uzyskać maksymalnie 60 proc. zniżki. Poza tym znaczenie dla kalkulacji ma wiek pojazdu, pojemność jego silnika i moc, średni roczny przebieg czy miasto, w którym auto jest eksploatowane. Nie można o tym zapominać. Dopiero połączenie wszystkich korzystnych czynników sprawia, że kierowca może liczyć na atrakcyjną stawkę OC.
