Opcja za 400 tysięcy dolarów. Koenigsegg Gemera może być jak Jesko

Ciekawe wieści ze Szwecji. Koenigsegg zamierza podobno oferować w modelu Gemera jako opcję... V-ósemkę z Jesko. W ten sposób powstałaby przepotężna hybryda.

Christian von Koenigsegg gra na samym motoryzacyjnym szczycie. Kwota 400 tysięcy dolarów, a więc ponad 1,6 miliona złotych za opcję do samochodu nie powinno tak szokować. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę, co to za opcja... Szwedzki producent hipersamochodów zamierza oferować w modelu Gemera także silnik V8 z Jesko. Więcej motoryzacyjnych ciekawostek znajdziesz na stronie głównej gazeta.pl.

Zobacz wideo "Pan Samochodzik i Templariusze" [ZWIASTUN]

Koenigsegg Gemera - co to w ogóle za samochód?

W szalonej gamie Koenigsegga model Gemera to propozycja rodzinna. Do premiery Szwedzi skupiali się na dwumiejscowych hipersamochodach. Gemera ma miejsc cztery, a pan Koenigsegg nazywa swoje dzieło "mega GT". Niezależne fotele z tyłu mają uchwyty ISOFIX. Łączna pojemność przedniego i tylnego bagażnika to 200 litrów, co powinno wystarczyć na trzy walizki kabinowe. W opcjach przewidziany jest jeszcze bagażnik dachowy na dalsze wyjazdy. Podobno zasięg samochodu to około 1000 kilometrów. Producent rekomenduje, żeby Gemerę tankować etanolem lub metanolem, bo wtedy będzie ekologiczny jak samochód elektryczny. Na benzynie Gemera też pojedzie.

Jeśli plotki się potwierdzą, to "bazowa" odmiana ma około 1700 KM. Sercem układu napędowego jest trzycylindrowy  silnik benzynowy o objętości skokowej dwóch litrów. Silnik generuje 600 KM i 600 Nm maksymalnego momentu obrotowego, a do pomocy dostał trzy silniki elektryczne - po dwa na każdym tylnym kole (o mocy 500 KM i 1000 Nm), i trzeci (400 KM i 500 KM) na wale napędowym. W efekcie moc systemowa wynosi 1700 KM, a maksymalny moment obrotowy 3 500 Nm.

Na potwierdzenie kosmicznych liczb, jakimi rzuca szwedzki producent jeszcze poczekamy, ale na papierze robią imponujące wrażenie. Pierwsze egzemplarze do kierowców trafią w okolicach 2025 r., a pewnie bliżej tej daty twórcy zabiorą swój rodzinny samochód na tor, żeby sprawdzić, jak szybki potrafi być. Teoretycznie Koenigsegg Gemera ma:

  • na samym prądzie pokonać nawet 50 kilometrów,
  • rozpędzić się do 300 km/h w trybie bezemisyjnym,
  • rozpędzić się do 400 km/h, kiedy do gry dołączy trzycylindrowy silnik spalinowy,
  • legitymować się czasem przyspieszenia od 0 do 100 km/h w 1,9 sekundy

Koenigsegg Gemera z pakietem za 400 tysięcy dolarów

Właśnie pojawiły się informacje, że Koenigsegg ma oferować przeszczepienie na pokład Gemery pięciolitrowego silnika V8 z Jesko. Mocniejsza wersja miałaby być droższa o 400 tysięcy dolarów (ponad 1,6 miliona złotych). Podobno łączna moc tak podkręconego układu hybrydowego miałaby sięgnąć... ponad 2300 KM i 2750 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Abstrakcyjna liczby. Znacznie większy silnik przełoży się pewnie na masę samochodu, ale potężna nadwyżka koni powinna zniwelować dodatkowe kilogramy. V-ósemka negatywnie wpłynie na praktyczność rodzinnego Koenigsegga. Podobno zniknie przedni bagażnik. Czekamy na potwierdzenie tych informacji i dalsze szczegóły.

Koenigsegg Gemera 2020
Koenigsegg Gemera 2020 Koenigsegg
Więcej o: