Niemcy stanowią ważny korytarz dla wakacyjnych wyjazdów. Bo polscy kierowcy nie tylko podróżują do niemieckich miejscowości, ale także właśnie przez ten kraj muszą przejechać w celu odwiedzenia Belgii, Holandii, Danii, Francji czy Hiszpanii. Niemcy to piękne autostrady? Z pewnością tak. Warto jednak poznać też kary dla kierowców obowiązujące w tym kraju.
Mandat za przekroczenie prędkości w Niemczech w terenie zabudowanym
Jednym z ważniejszych bloków kar dla kierowców, jest ten odnoszący się do mandatów za przekroczenie prędkości. Tyle że tu Niemcy podzielili grzywny na te, które można dostać w terenie zabudowanym i niezabudowanym. Zacznijmy od tego pierwszego.
- mandat za przekroczenie prędkości do 10 km/h – 30 euro (ok. 130 zł),
- mandat za przekroczenie prędkości od 11 do 15 km/h – 50 euro (ok. 220 zł),
- mandat za przekroczenie prędkości od 16 do 20 km/h – 70 euro (ok. 310 zł),
- mandat za przekroczenie prędkości od 21 do 25 km/h – 115 euro (ok. 510 zł),
- mandat za przekroczenie prędkości od 26 do 30 km/h – 180 euro (ok. 810 zł),
- mandat za przekroczenie prędkości od 31 do 40 km/h – 260 euro (ok. 1160 zł) i 1 miesiąc zakazu prowadzenia pojazdów,
- mandat za przekroczenie prędkości od 41 do 50 km/h – 400 euro (ok. 1790 zł) i 1 miesiąc zakazu prowadzenia pojazdów,
- mandat za przekroczenie prędkości od 51 do 60 km/h – 560 euro (ok. 2510 zł) i 1 miesiąc zakazu prowadzenia pojazdów,
- mandat za przekroczenie prędkości od 61 do 70 km/h – 700 euro (ok. 3140 zł) i 2 miesiące zakazu prowadzenia pojazdów,
- mandat za przekroczenie prędkości od 71 km/h – 800 euro (ok. 3580 zł) i 3 miesiące zakazu prowadzenia pojazdów.
Mandat za przekroczenie prędkości w Niemczech w terenie niezabudowanym
W przypadku przekroczenia prędkości w terenie niezabudowanym kary są nieznacznie wyższe. Warto jednak pamiętać o tym, że przy drastycznym wystąpieniu przeciwko limitom szybkości, kierowca nadal może stracić prawo jazdy.
- mandat za przekroczenie prędkości do 10 km/h – 20 euro (ok. 90 zł),
- mandat za przekroczenie prędkości od 11 do 15 km/h – 40 euro (ok. 180 zł),
- mandat za przekroczenie prędkości od 16 do 20 km/h – 60 euro (ok. 270 zł),
- mandat za przekroczenie prędkości od 21 do 25 km/h – 100 euro (ok. 450 zł),
- mandat za przekroczenie prędkości od 26 do 30 km/h – 150 euro (ok. 670 zł),
- mandat za przekroczenie prędkości od 31 do 40 km/h – 200 euro (ok. 900 zł) i 1 miesiąc zakazu prowadzenia pojazdów,
- mandat za przekroczenie prędkości od 41 do 50 km/h – 320 euro (ok. 1430 zł) i 1 miesiąc zakazu prowadzenia pojazdów,
- mandat za przekroczenie prędkości od 51 do 60 km/h – 480 euro (ok. 2150 zł) i 1 miesiąc zakazu prowadzenia pojazdów,
- mandat za przekroczenie prędkości od 61 do 70 km/h – 600 euro (ok. 2690 zł) i 2 miesiące zakazu prowadzenia pojazdów,
- mandat za przekroczenie prędkości od 71 km/h – 700 euro (ok. 3140 zł) i 3 miesiące zakazu prowadzenia pojazdów.
Lista innych mandatów dla kierowców w Niemczech
Oczywiście podczas jazdy przez Niemcy można dostać mandat nie tylko za prędkość. Katalog potencjalnych kar dla kierowców, identycznie jak w Polsce, jest zdecydowanie szerszy. Najważniejsze z nich wypisujemy poniżej.
- mandat za rozmowę przez telefon komórkowy podczas jazdy – 100 euro (ok. 450 zł),
- mandat za używanie telefonu komórkowego podczas jazdy – 60 euro (ok. 270 zł),
- mandat za zaparkowanie pojazdu na zakazie – 65 euro (ok. 290 zł),
- mandat za parkowanie pojazdu na miejscu dla niepełnosprawnych – 55 euro (ok. 250 zł),
- mandat za parkowanie na miejscu, które ogranicza dostęp pojazdowi straży pożarnej lub karetki – 100 euro (ok. 450 zł),
- mandat za wymuszenie pierwszeństwa – 70 euro (ok. 310 zł),
- mandat za jazdę po chodniku – 100 euro (ok. 450 zł),
- mandat za nieutworzenie korytarza życie – od 200 do 320 euro (od 900 do 1430 zł).
Obowiązkowe wyposażenie samochodu w Niemczech
Co z obowiązkowych wyposażeniem pojazdu w Niemczech? W tym kraju wymagane jest posiadanie trójkąta ostrzegawczego, apteczki i kamizelki odblaskowej. W Polsce obowiązkowy jest trójkąt i gaśnica. Warto zatem różnice uzupełnić. Tak, oczywiście funkcjonuje konwencja wiedeńska. Ta sprawia, że po wyjechaniu za granicę, zagraniczni policjanci nie powinni wymagać obowiązkowego wyposażenia innego niż w kraju, w którym pojazd jest zarejestrowany. Z respektowaniem tego zapisu różnie jednak bywa. A przecież zakup apteczki czy kamizelki nie stanowi potężnego wydatku. Może zatem warto zainwestować?
Mandat za brak obowiązkowego wyposażenia w Niemczech nie jest oczywiście przesadnie wysoki. Wynosi tylko 15 euro (ok. 70 zł).
