Samochody zabytkowe na Mazowszu? Te się skończyły. Konserwator stawia nierealne kryteria

Nowe wymogi postawione przez mazowieckiego konserwatora zabytków są zaporowe. Nie jest w stanie ich spełnić praktycznie żadne auto. Powód? Bo jest... masowo produkowane. Zwiększone zostały też limity wieku.

O przepisach dotyczących pojazdów piszemy również w poradnikach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.

Status samochodu zabytkowego oznacza trzy uprawnienia. Pierwszym jest możliwość wyrobienia żółtych tablic rejestracyjnych. Drugim konieczność wykupienia polisy OC tylko wtedy, gdy auto realnie trafi na drogi. Gdy stoi w garażu i nie jeździ, ubezpieczenia mieć nie musi. Po trzecie auto zabytkowe nie podlega okresowym badaniom technicznym. Teraz trudniej będzie jednak uzyskać ten status. A wszystko za sprawą kluczowych zmian, które właśnie weszły w życie.

Zobacz wideo Złodzieje kradli auta japońskie i amerykańskie

Nowe wymogi konserwatora? Te są zaporowe. Żadne auto ich nie spełni

Na mocy nowych wymogów, Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wpisze samochód do rejestru zabytków tylko wtedy, gdy:

  • pojazd ma co najmniej 35 lat, a to oznacza najwyższy próg w całej Polsce,
  • pojazd nie może być produkowany od co najmniej 20 lat,
  • i na koniec wisienka na rocie, pojazd nie należy do produkcji masowej.

Na podstawie powyższych wymogów można powiedzieć jedno. W takim kształcie na listę zabytków nie może zostać wpisany praktycznie żaden samochód. Żaden także nie uzyska pozytywnej opinii Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na Mazowszu. Przypadki będą absolutnie jednostkowe i mogą dotyczyć tylko pojazdów produkowanych w małych seriach i to raczej przez manufaktury, a nie firmy motoryzacyjne. Zaporowe wymogi są tym bardziej niezrozumiałe, że w innych województwach konserwatorzy niżej stawiają poprzeczkę. Auto musi mieć co najmniej 25 lat, od 15 lat nie może być produkowane, a do tego powinno zachować co najmniej 75 proc. części oryginalnych. Nie ma tu słowa o produkcji masowej, a właściwie to produkcji nie-masowej.

Czemu mazowiecki konserwator tak mocno zaostrzył wymogi?

Zapis jest co najmniej dziwny. Czemu jednak służy lub może służyć? Teorię na ten temat ma redakcja serwisu Autoblog. Jej zdaniem może chodzić o strefy czystego transportu, a konkretnie o to, że w SCT zatwierdzonej np. dla miasta stołecznego Warszawy, pojazdy zabytkowe zostały wyjęte spod wymogów. W efekcie właściciele starszych pojazdów przerejestrowując je na zabytki, mogliby nadal je legalnie eksploatować w stolicy. I to pomimo faktu, że normalnie z uwagi na emisję spalin, auta te należałoby wyłączyć z ruchu w mieście. O jakich modelach mogłaby być mowa? W typowe kryteria pojazdów zabytkowych łapie się np. ukochany przez Polaków Volkswagen Passat B5 TDI.

Redakcja Autoblog zwraca uwagę na jeszcze jedną ciekawostkę. Na stronie Mazowieckiego Konserwatora Zabytków znalazł się wpis z datą z roku 2017 o zmianie kryteriów pojazdu zabytkowego od 1 maja 2023 r. A to ciekawe...
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.