W tym roku majówkowy długi weekend wypadł w dniach od 28 kwietnia do 3 maja. Wielu Polaków rozpoczęło odpoczynek już w piątek i zdecydowało się m.in. na samochodowe podróże późnym popołudniem bądź wieczorem. Przedłużony weekend zawsze oznacza wzmożone natężenie ruchu, co potęguje ryzyko wypadków, dlatego wzorem lat poprzednich nad bezpieczeństwem zmotoryzowanych czuwali policjanci. O zdarzeniach drogowych więcej piszemy na stronie głównej Gazeta.pl.
W majówkę w całej Polsce funkcjonariusze prowadzili nadzór nad ruchem drogowym. Mundurowi sprawdzali trzeźwość kierowców, stan techniczny pojazdów, sposób przewożenia pasażerów w pojazdach, a także zdecydowanie reagowali na przypadki łamania prawa oraz niebezpiecznej jazdy.
Jak poinformował redakcję Moto.pl nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, w dniach 28.04-3.05.2023 doszło do 306 wypadków drogowych. W zdarzeniach tych zginęło 26 osób, a 353 zostały ranne. Dane dotyczące wypadków i uczestniczących w nich osób są nieco lepsze niż w analogicznym okresie minionego roku. W 2022 r. w majówkę doszło do 348 wypadków, w których zginęły 33 osoby, a rannych zostało 389.
Duży problem w dalszym ciągu stanowią zmotoryzowani siadający za kierownicę po alkoholu. W długi weekend zatrzymano 1840 nietrzeźwych kierujących. Ta liczba jest wyższa o 19 osób w stosunku do okresu majówki w roku poprzednim. Każda z tych osób za swoje czyny poniesie surowe konsekwencje.
Wszystkich kierowców prosimy dalej o uwagę. Mamy świadomość, że wielu Polaków mogło wciąż dłuższy nieco weekend i będzie wracać do domu dopiero w najbliższym czasie. Zwracamy też uwagę na maturzystów, którzy dzisiaj zaczęli egzaminy maturalne i ich bezpieczeństwo w rejonie szkół jest bardzo istotne. Prosimy o zwracanie szczególnej uwagi w miejscu placówek oświatowych
- komentuje nadkom. Robert Opas. Warto zwrócić uwagę, że w tym roku długi weekend liczył pięć dni, jeśli drugi maja został potraktowany jako dzień wolny od pracy. Osoby decydujące się w sumie na trzy dni urlopu przedłużą sobie weekend do aż dziewięciu dni.