Jak przekazał redakcji Gazety Wyborczej Marcin Bajur, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, do wypadku doszło ok. godz. 16.30 w miejscowości Okalina-Kolonia w pow. opatowskim.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Z pierwszych doniesień służb wynika, że w trakcie wykonywania prac ziemnych jeden z robotników kierujący ciągnikiem rolniczym z podpiętym mulczerem (urządzenie stosowane do usuwania krzewów i młodych drzew) lub też glebogryzarką najprawdopodobniej naruszył zakopany w ziemi pocisk. Operator doznał obrażeń twarzy i głowy. Zespół ratownictwa medycznego natychmiast przetransportował go do szpitala.
Eksplozja była na tyle potężna, że elementy urządzenia zostały rozrzucone na znaczne odległości. "Maszyna została rozdzielona na wiele kawałków. Jeden z dużych elementów tej maszyny odbił się od podłoża i przeleciał około 150 metrów, zatrzymał się na przydrożnym drzewie przy drodze krajowej nr 9" – poinformowała TVN24 mł. asp. Katarzyna Czesna-Wójcik z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Co więcej, eksplozja miała miejsce zaledwie 100 metrów od stacji benzynowej. "Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone, dostęp do niego oraz do stacji paliw jest zabroniony" - przekazała redakcji portalu Dziennik.pl oficer prasowa. Od rana na miejscu pracuje patrol saperski, który dokładnie sprawdza, czy w pobliżu placu budowy znajdują się inne niewybuchy.
OFERTY AVANTI24.PL: Te dodatki od ukochanej marki Polek to prawdziwe perełki! Zegarek z cyrkoniami doda uroku i elegancji