Firma Carlex Design znana głównie z przerabiana wnętrz samochodów, podejmuje się również kompletnych metamorfoz pojazdów. Stylizacje wykonywane w polskiej firmie tuningowej znajdują uznanie na całym świecie. Kolejny magiczny projekt, który wyszedł spod rąk specjalistów z Bielska-Białej, powstał w oparciu o Lamborghini Urus.
Włoski SUV został mocno spersonalizowany. To co widać na pierwszy rzut oka, to dwukolorowe malowanie nadwozia oraz zmienione obręcze kół na zdecydowanie bardziej efektowne. Całkowicie odmieniono także wnętrze, które zostało nafaszerowane subtelnymi detalami.
Zielono-biały lakier wygląda intrygująco. Górna część jest wykończona perłową bielą, a dolna część otrzymała lakier Racing Green. Kolor został nałożony w technologii szczotkowej, co oznacza efekt malowania pędzlem, który tworzy poziome linie wzdłuż karoserii. Tam, gdzie spotykają się kolory, farby przeskakują nad sobą, tworząc wyścigowy pas przebiegający po bokach karoserii. Zwęża się on do punktu przy tylnym spojlerze i kończy się tuż za maską z przodu.
Herb marki Carlex Design wylądował na plakietkach felg, a także na słupku C oraz na pokrywie silnika (w miejscu firmowego logo Lamborghini), z której w centralnym punkcie wyłania się zielony pas wyścigowy biegnący wzdłuż górnej części pojazdu. Zielono-biały motyw jest obecny nawet na szybach, które są zabarwione na zielono.
Podobnie jak w przypadku nadwozia, kontrastowe kolory wypełniają także wnętrze. W wykończeniu poszyć użyto przede wszystkim skóry licowej i Alcantary, a na dekory trafił zielony lakier. Górne części kabiny, w tym oparcia siedzeń, środkowy podłokietnik i części deski rozdzielczej są w kolorze perłowej bieli. Z kolei dolne części siedziska zostały wykończone na zielono, podobnie jak wykładzina i zewnętrzne podłokietniki. Siedzenia pokryto perforowaną skórą.
Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na Gazeta.pl