Volkswagen T2 Transporter obok aut za miliony dolarów. Niemiecka arogancja?

Motoryzacyjne pokazy dla kolekcjonerów zwykle kojarzą się z najpiękniejszymi samochodami, które są także lokatą kapitału. W końcu to miliony dolarów na kołach. Nie inaczej jest z amerykańskim Amelia Concours d'Elegance, na którym będzie można obejrzeć fascynujące egzemplarze aut wielu legend. Wśród nich Alfa Romeo, BMW, Ferrari, Fiat, Jaguar, Mercedes, Pegaso, Porsche, Talbot-Lago. Zgadnijcie co pokaże jeden z największych producentów samochodów z Europy.

Od kilkunastu lat na polach golfowych Florydy odbywa się Amelia Concours d’Elegance. Dla prawdziwych miłośników motoryzacji to nie lada gratka. W jednym miejscu i czasie można obejrzeć jedne z najpiękniejszych i najcenniejszych samochodów na świecie, których próżno wypatrywać na co dzień na ulicach. To auta, które na dobre zapisały się w historii motoryzacji.

Zobacz wideo

To także zwykle już unikaty, egzemplarze kolekcjonerskie czy wszelkie inne perełki, które wyciąga się z garażu tylko na specjalne okazje. Wartość wielu z nich wycenia się już nie w tysiącach a w milionach dolarów. W 2022 r. unikalny Talbot-Lago T150 „Goutte d’Eau" (przedwojenna francuska marka, która ostatecznie zniknęła z rynku na początku lat 50.) sprzedano na aukcji za 13,4 mln dolarów. Łączna wartość pojazdów sprzedanych podczas imprezy przez trzy domy aukcyjne sięgnęła aż 125 mln dolarów.

Volkswagen Transporter T2 - jest się czym chwalić? 

W tak nobilitującym towarzystwie nie zabraknie także popularnych marek samochodów. Na tegoroczną edycję konkursu (impreza odbywa się w pierwszy weekend marca 2023 r.) wybrał się Volkswagen. Niemcy przywiozą na Florydę kilka egzemplarzy popularnych przed laty Volkswagenów Transporterów T2. Tak, to nie pomyłka. Wielki koncern zabiera na konkurs elegancji dostawcze auta.

 

Oczywiście to nie byle jakie egzemplarze. Widzowie zobaczą jedną z najstarszych odmian osobowych, pikap przerobiony na wóz strażacki, ambulans oraz niezwykły egzemplarz z gąsienicami do poruszania się w trudnym górskim terenie. Przyznaję, że już na pierwszych zdjęciach prezentują się nadzwyczaj okazale.

Wbrew pozorom nie ma mowy o przejawach arogancji ze strony Volkswagena. Okazuje się bowiem, że tak chętnie modyfikowane Transportery często goszczą na zlotach unikalnych historycznych pojazdów. W tym roku okazja jest jednak szczególna. To stare Transportery mają utorować drogę najnowszej konstrukcji niemieckiej marki – elektrycznemu Volkswagenowi ID.Buzz, który także pojawi się na Amelia Concours d’Elegance. Czy po latach będzie on stałym gościem tak szczególnych imprez? Nie zapominajmy, że historia motoryzacji zaczęła się przecież od aut elektrycznych. One już mają swoje zasłużone miejsce w historii.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.