Kwadratowy znak to sidła na kierowców. Zmienia przepisy o prędkości

Niby taki sam, a inny. Zasada ta znajduje idealne zastosowanie w przypadku znaku B-43, czyli strefy ograniczonej prędkości. Bo choć tablica wygląda podobnie do klasycznego ograniczenia prędkości, tak klasycznego znaczenia już nie ma.

Porady w zakresie przepisów drogowych, ale i zasad ruchu drogowego znajdziesz również w materiałach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.

Ograniczenie prędkości to ograniczenie prędkości. Tyle że kierowcy powinni wiedzieć o jednym. Czymś innym jest okrągły znak B-33, a czymś innym kwadratowa tablica B-43. Kluczowe różnice dotyczą miejsca, w którym obowiązują zasady ruchu wskazane przy jego pomocy.

Zobacz wideo Kierowca w ciągu dwóch godzin wpadł dwa razy po pijanemu

Znak B-43 vs. B-33. Czym różni się strefa od ograniczenia?

Sprawa z klasycznym ograniczeniem prędkości wyrażonym znakiem B-33 jest prosta. Obowiązuje ono od miejsca ustawienia do najbliższego skrzyżowania. Definicja kwadratowego znaku B-43 brzmi jednak strefa ograniczonej prędkości. W tym zatem przypadku obniżony limit dopuszczonej szybkości jazdy obowiązuje do miejsca, w którym nie zostanie odwołany. Tego drogowcy mogą dokonać na mocy tablicy B-44 "Koniec strefy ograniczonej prędkości".

Po minięciu znaki B-43 nie ma znaczenia dla kierowcy czy minął skrzyżowanie, czy nie oraz w jakim kierunku jedzie. Wszędzie obowiązuje go ograniczenie prędkości wyrażone na znaku. Aż do miejsca ustawienia tablicy B-44. Identyczna zasada dotyczy znaku B-33 zamieszczonego wraz ze znakiem informującym o nazwie miejscowości. W taki przypadku ograniczenie dotyczy całej miejscowości, a nie wybranego odcinka drogi.

Gdzie wyznacza się strefy ograniczonej prędkości?

W tym punkcie warto zastanowić się nad tym jakie właściwie zastosowanie ma znak drogowy B-43. A więc stawia się go przede wszystkim w miejscach, w których pojawia się duża ilość skrzyżowań – dzięki temu ograniczenia nie trzeba powtarzać co kilkadziesiąt metrów. Poza tym oznaczenie B-43 jest stosowane tam, gdzie odbywa się intensywny ruch pojazdów i pieszych – za sprawą obniżenia dozwolonej prędkości jazdy szczególnie piesi użytkownicy drogi mają zapewnione właściwe bezpieczeństwo.

Mandat w strefie ograniczonej prędkości. Kwoty są wysokie!

Ograniczenie prędkości obowiązujące w strefie i wyznaczone za pomocą tablic B-43 jest w pełni ważne. Kierowca, który nie będzie się do niego stosował, a dodatkowo fakt ten ujawnią policjanci z drogówki, powinien liczyć się z mandatem. Ile ten wyniesie?

  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości do 10 km/h – mandat 50 zł i 1 pkt karny
  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 11–15 km/h – mandat 100 zł i 2 pkt karne
  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 16–20 km/h – mandat 200 zł i 3 pkt karne
  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 21–25 km/h – mandat 300 zł i 5 pkt karnych
  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 26–30 km/h – mandat 400 zł i 7 pkt karnych
  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 31–40 km/h – mandat 800 zł (recydywa 1600 zł) i 9 pkt karnych
  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 41–50 km/h – mandat 1000 zł (recydywa 2000 zł) i 11 pkt karnych
  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 51–60 km/h – mandat 1500 zł (recydywa 3000 zł) i 13 pkt karnych
  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 61–70 km/h – mandat 2000 zł (recydywa 4000 zł) i 14 pkt karnych
  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 71 km/h i więcej – mandat 2500 zł (recydywa 5000 zł) i 15 pkt karnych

Przy przekroczeniu o co najmniej 51 km/h w terenie zabudowanym, realną wizją jest też utrata uprawnień na 3 miesiące.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.