Duża zmiana na polskich autostradach. Kierowcy czekali na to od lat

Na polskich drogach w końcu pojawi się rozwiązanie, które umożliwi sprawniejszą kontrolę nad ruchem i pomoże w zachowaniu bezpieczeństwa i płynnego podróżowania. Krajowy System Zarządzania Ruchem (KSZR) zostanie wdrożony jeszcze przed końcem 2023 roku.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad pracuje nad wdrożeniem Krajowego Systemu Zarządzania Ruchem. Rozwiązanie pojawi się na drogach już w trzecim i czwartym kwartale tego roku. System zostanie wdrożony w pierwszej kolejności na szlakach znajdujących się w sieci TEN-T i obejmie 28 proc. długości całej sieci na obszarze Polski. To oznacza nawet 1100 km dróg.

Ukończenie prac umożliwi zarządzanie ruchem na międzynarodowym szlaku transportowym łączącym Gdańsk z Czechami i Słowacją, prowadzącym przez Warszawę, Łódź i okolice Katowic, z odnogą do Wrocławia. CPW obejmie wybrane odcinki dróg w granicach woj. mazowieckiego – A2, S7 i S8. Cztery RPW obejmą natomiast pozostałe odcinki dróg wspomnianego szlaku transportowego: S6 i S7 na terenie woj. pomorskiego i warmińsko-mazurskiego, A1 i A2 w woj. łódzkim, A1, A4, S1 w woj. śląskim oraz Autostradową Obwodnicę Wrocławia A8 i A4 w woj. dolnośląskim i opolskim

- informuje GDDKiA. Projekt przewiduje realizację umów na Centralny Projekt Wdrożeniowy (CPW) oraz Regionalne Projekty Wdrożeniowe (RPW) w Gdańsku, Łodzi, Katowicach, Olsztynie, Wrocławiu i Opolu.

Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Kierowcy mogą spodziewać się na drogach nawet 3,5 tys. nowych urządzeń, takich jak kamery i znaki zmiennej treści. Zadaniem tych pierwszych będzie obserwacja przejeżdżających pojazdów i zbieranie informacji np. o natężeniu ruchu, prędkości i rodzaju pojazdów. Dane będą przetwarzane, a następnie na tablicach świetlnych i znakach pryzmatycznych pojawią komunikaty.

Zobacz wideo

Znaki pryzmatyczne (PVMS) przypominają zwykłe znaki drogowe, ale mogą pokazywać jedną z trzech ustalonych wcześniej treści. Zmiana nadawanego znaku jest realizowana poprzez obrót elementów ruchomych w postaci graniastosłupów o podstawie trójkątnej, czyli tzw. pryzm. Natomiast w przypadku VMS, rysunki znaków i komunikaty są wyświetlane za pomocą diod LED. Takie znaki można zobaczyć na bramownicach nad drogą oraz urządzeniach mobilnych VMS.

KSZR będzie wyświetlać na autostradach i drogach ekspresowych informacje z wyprzedzeniem, np. o wypadku. Czujniki zamontowane na drodze potrafią samodzielnie wykryć zator, a następnie poinformują personel o bieżącej sytuacji. Tablice świetlne zasugerują wtedy korzystny objazd. Dzięki temu kierowcy będą mogli uniknąć postoju w wielokilometrowych korkach.

Korzyści wynikające z realizacji KSZRD będą zauważalne dla użytkowników dróg oraz zarządców. Na drogach objętych systemem polepszy się poziom bezpieczeństwa oraz komfort jazdy. GDDKiA zyska lepszą możliwość monitorowania i zarządzania ruchem drogowym.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.