Kierowca białego Fiata Tipo o nadwoziu kombi najpierw otworzył okno, a następnie zaczął dziwnie wymachiwać rękoma. Po chwili wyciągnął jakiś przedmiot, ale na nagraniu nie widać wyraźnie, co to jest.
Kierowca białego Fiata Tipo nr rej. SBI ... celuje do mnie z przedmiotu przypominającego broń palną
- poinformował autor nagrania w opisie filmu udostępnionego na kanale "Stop Cham" na YouTube. Autor nagrania nie ma pojęcia, dlaczego kierowca samochodu osobowego zaczął się zachowywać w taki sposób.
Więcej informacji z polskich dróg znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Niewykluczone, że kierowca ciężarówki mógł swoim zachowaniem w jakiś sposób "zirytować" głównego bohatera. Dlatego postanowił pogrozić bronią w stylu włoskiego "mafiozo". Mimo wszystko powód nie ma większego znaczenia, ponieważ takie zachowania są naganne i podlegają karze.
Na polskich drogach sporadycznie można spotkać osoby, którym wydaje się, że po obejrzeniu kilku produkcji w stylu "Rodzina Soprano" lub "Ojciec Chrzesny" mogą bezkarnie "załatwiać sprawy" na ulicy. Nic bardziej mylnego, bowiem na takie osoby czekają odpowiednie paragrafy w kodeksie karnym.
Groźby karalne, zwłaszcza przy użyciu przedmiotu przypominającego broń, są karalne. Stanowi o tym art. 190 kodeksu karnego:
§1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Jeśli okaże się, że kierowca białego Fiata Tipo nielegalnie posiadał broń, grozi mu nawet do 8 lat więzienia.