Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Manipulacje cenami paliw z początku roku doprowadziły do tego, że 1 stycznia zapłaciliśmy tyle samo co ostatniego dnia grudnia. Jednak rynek nie stał i trzeba było ostatnio zapłacić więcej za paliwo. Co nie przeszkodziło Orlenowi obniżyć cen w zeszłym tygodniu, a co za tym idzie również innym odbiorcom.
Jak zauważają eksperci z e-petrol.pl diesel w zeszłym tygodniu staniał o 11 gr i trzeba było za niego zapłacić średnio 7,54 zł/litr. Za benzynę bezołowiową 95 trzeba było zapłacić 6,68 zł/litr, z kolei za LPG trzeba było zapłacić 3,23 zł/litr.
W tym tygodniu kierowcy powinni również zauważyć obniżki cen. Benzyny o 2-3 grosze, diesla o 5-7 groszy, a LPG o 2 grosze.
Jaki powód jest takich obniżek? Otóż paliwa w hurcie są tańsze niż na początku tego miesiąca. Kierowcy jednak powinni się śpieszyć, gdyż tendencja spadkowa nie utrzyma się i już niedługo będzie trzeba zapłacić więcej niż obecnie.
Przyczyną tego jest drożejąca ropa naftowa, a także słaba złotówka w stosunku do dolara. Nie pomaga również zapowiedź Rosji o ograniczeniu wydobycia w marcu.
Zatem kierowcy muszą liczyć się, że ceny znowu podskoczą.