Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Samochody elektryczne mają wiele zalet. Są teoretycznie bardziej ekologiczne, są ciche i niedługo będą mogły wjeżdżać w więcej miejsc, gdy zostaną wprowadzone Strefy Czystego Transportu. Jednak mają również ciemną stronę. Ratownicy muszą wiedzieć co trzeba zrobić, gdy dojdzie do wypadku takiego pojazdu.
Osoby odpowiedzialne za nauczanie postępowania podczas wypadków wskazują na jakie elementy trzeba zwrócić szczególną uwagę, gdy ma się do czynienia z autem elektrycznym. Jednym z nich jest wskazanie, gdzie znajdują się kable od wysokiego napięcia, które trzeba odciąć dla bezpieczeństwa.
Film przesłany na stronę na Facebooku o nazwie Next Level Extrication pokazuje, jak łatwo przeszkolona osoba może wyłączyć system zasilania w Tesli. Najpierw trzeba wybić tylną szybę po stronie pasażera Tesli Model 3. Następnie wystarczy zdjąć tapicerkę i odsłonić czerwony kabel z pomarańczową etykietą. Przecięcie tego kabla zapewni odłączenie wysokiego napięcia, dzięki czemu praca ratownika będzie bezpieczniejsza.
Tesla, Rivian i BMW to niektórzy z producentów samochodów, którzy zlokalizowali w dwóch miejscach auta możliwość wyłączenia napięcia. W Tesli Model 3 (a także w Modelu Y, S, X) najłatwiejszym miejscem jest miejsce pod przednią maską, do którego można się dostać bez uszkodzenia jakiejkolwiek części pojazdu. Czerwony kabel pod maską wygląda dokładnie tak samo. Ma identyczną pomarańczową etykietę, dzięki czemu można go łatwo odróżnić od innych kabli.
Umiejscowienie kabla pod maską jest powszechną praktyką, ale podczas poważnego wypadku może być trudno dostępny. Z tego powodu niektórzy producenci umieszczają zapasowe miejsce, aby ułatwić pracę ratownikom.
Jak donosi Next Level Extrication, w modelach Rivian kable znajdują się również pod tapicerką w słupku C po stronie pasażera, podczas gdy pojazdy elektryczne BMW mają je w porcie ładowania.