Rząd pracuje nad zmianami w "kilometrówce". Chce włączyć do niej elektryki i hybrydy

Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad zmianą przepisów, która umożliwi włączenie samochodów elektrycznych i hybrydowych do tzw. kilometrówki. Tak wynika ze słów wiceministra Rafała Webera.

Najprościej rzecz ujmując, kilometrówka to zwrot kosztów związanych z korzystaniem z prywatnych samochodów do celów służbowych. Do tej pory jednak przepisy dotyczyły pojazdów z silnikami spalinowymi. Wkrótce ma się to jednak zmienić.

Jak przekazał wiceminister infrastruktury Rafał Weber, cytowany przez TVN 24, ministerstwo pracuje nad zmianą przepisów, które umożliwią włączenie do kilometrówki również aut elektrycznych i hybryd - "Pracujemy [...] nad zmianą ustawową, tak aby zawrzeć w możliwości rozliczania pojazdu prywatnego takie pojazdy, które są napędzane w sposób niekonwencjonalny, czyli nie silnikiem spalinowym, tylko silnikami elektrycznymi i hybrydowymi".

Wiceminister przekazał w środę na posiedzeniu sejmowej podkomisji do spraw transportu drogowego, drogownictwa, bezpieczeństwa ruchu drogowego i poczty, że resort planuje wkrótce rozpocząć konsultacje międzyresortowe i społeczne tego projektu. Działanie te mają najprawdopodobniej związek z wprowadzoną niedawno nowelizacją rozporządzenia podnoszącą stawki za używanie pojazdów prywatnych do celów służbowych, która weszła w życie 17 stycznia. Uwidoczniło to pewne zaniedbanie ze strony ustawodawcy, któremu przecież zależy na promowaniu pojazdów elektrycznych, jednak w kwestii przepisów nadal dziwnym trafem przeocza fakt ich istnienia.

Zobacz wideo

Zgodnie z nowymi zapisami prawa koszty używania pojazdów do celów służbowych pokrywa pracodawca według stawek za 1 km przebiegu pojazdu, które nie mogą być wyższe niż:

  • dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika do 900 cm3 – 0,89 zł,
  • dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm3 – 1,15 zł,
  • dla motocykla – 0,69 zł,
  • dla motoroweru – 0,42 zł.

Wcześniej stawki były zdecydowanie niższe. Dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika do 900 cm3 było to 0,5214 zł, a dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm3  - 0,8358 zł; w przypadku motocykla 0,2302 zł, oraz 0,1382 zł dla motoroweru.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.