Prowadzenie samochodu go przerosło. Nie zdołał utrzymać Passata na drodze

Rozbity samochód, uszkodzone ogrodzenie i zniszczone znaki drogowe. To efekt jazdy pod wpływem alkoholu. Kierowca był do tego stopnia zamroczony, że nie zdołał utrzymać Passata na drodze.

Nietrzeźwi kierujący na polskich drogach stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Kolejny przypadek karygodnego zachowania pochodzi z województwa świętokrzyskiego. Pijany 45-latek wsiadł do Volkswagena Passata i pojechał, ale prowadzenie pojazdu go przerosło.

Zdarzenie to miało miejsce na terenie gminy Michałów. Z policyjnego komunikatu dowiadujemy się, że jeden z kierowców na swoim pasie zauważył uszkodzonego Volkswagena, a przy nim mężczyznę. Kiedy zapytał go czy potrzebuje pomocy, ten wsiadł do auta i odjechał. Zachowanie nieznajomego było podejrzane. Przemieszczał się całą szerokością drogi, aż w końcu wjechał do przydrożnego rowu i utknął. Świadek ponownie zaoferował pomoc i wtedy zdał sobie sprawę, że ma do czynienia z nietrzeźwym kierowcą.

Wezwani na miejsce policjanci zbadali trzeźwość 45-latka. Mieszkaniec gminy Michałów miał w organizmie ponad 3,3 promila alkoholu. Jak się wkrótce okazało, wcześniej ten sam człowiek spowodował kolizję, w której zniszczył część ogrodzenia jednej z posesji oraz uszkodził dwa znaki drogowe.

Teraz 45-latek odpowie przed sądem za popełnienie przestępstwa, jakim jest kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. W konsekwencji może zostać pozbawiony wolności do 2 lat, otrzymać zakaz prowadzenia pojazdów silnikowych od 3 lat do 15 lat, a także otrzymać karę finansową na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie od 5000 do 60 000 zł.

Pijanym osobom nie należy pozwalać na jazdę samochodem. Jeśli podejrzewamy, że kierowca jest pod wpływem alkoholu, niezwłocznie poinformujmy o tym właściwe służby. Dzięki obywatelskiej postawie i stanowczej reakcji być może zapobiegniemy tragedii na drodze. Alkohol obniża koncentrację, spowalnia reakcję oraz powoduje błędną ocenę odległości i prędkości. Tym samym uniemożliwia bezpieczne uczestnictwo w ruchu drogowym.

Więcej wiadomości o zdarzeniach drogowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Pijany 62-latek zasnął na wozie. Konia trzeba było zatrzymać
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.