Atak zimy na polskich drogach. Drogowcy wypuścili do akcji 2137 pojazdów

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przekazała, że od samego rana w całej Polsce pracuje 2137 pojazdów zimowego utrzymania. Dzięki temu wszystkie drogi krajowe są przejezdne, ale należy się spodziewać utrudnień w kilkunastu województwach.

W wielu częściach kraju intensywnie pada śnieg. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wypuściła na drogi 2137 pojazdów zimowego utrzymania, które odśnieżają i posypują solą i piaskiem najważniejsze drogi w kraju.

Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Jak wynika z informacji przekazanych przez dyrekcję, w województwie lubelskim w nocy z piątku na sobotę i w sobotę rano sprzęt odśnieżający wyjeżdżał aż 180 razy. W tym samym czasie pługopiaskarki, pługosolarki i pługi wykonały na terenie województwa świętokrzyskiego 191 kursów. 

Zobacz wideo

W jedenastu województwach należy się spodziewać utrudnień spowodowanych zalegającym błotem pośniegowym. W połączeniu z mroźnymi temperaturami nawierzchnia może być bardzo śliska. Na trudne warunki powinni w szczególności uważać kierowcy poruszający się w południowo-wschodniej części woj. warmińsko-mazurskiego i zachodniej części woj. podlaskiego, woj. łódzkim, mazowieckim oraz we wschodniej części woj. świętokrzyskiego.

Trudne warunki drogowe czekają na kierowców we wschodniej części woj. dolnośląskiego, woj. śląskim, opolskim, a także w południowej części woj. małopolskiego oraz centralnej i północnej części woj. podkarpackiego.

Opadów śniegu należy się spodziewać na terenie województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, świętokrzyskiego, mazowieckiego, lubelskiego, dolnośląskiego, opolskiego, podkarpackiego, śląskiego, małopolskiego, wielkopolskiego.

GDDKiA informuje, że zgodnie z prognozami meteorologicznymi w sobotę zachmurzenie będzie całkowite i duże, a opady śniegu wystąpią na wschodzie i północy i będą przechodzić w deszcz ze śniegiem i deszcz oraz przejściowo marznący deszcz powodujący gołoledź. W niektórych miejscach kraju widzialność może być ograniczona do 100 km. Na południowym zachodzie i północnym wchodzie jest prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej od 10 do 15 cm.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.