Przy budynku Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Służby ratunkowe poinformowały, że z niewyjaśnionych przyczyn kierująca samochodem osobowym zjechała z drogi wprost do rowu przy budynku szpitala.
Więcej newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Dwie osoby uczestniczące w zdarzeniu natychmiast trafiły do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, w który przed chwilą uderzyły. Badania wykazały, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Doszło tylko do niegroźnych potłuczeń.
Na miejscu pojawiła się straż pożarna, pogotowie ratunkowe oraz policja. Na miejsce trzeba było wezwać dźwig, żeby wyciągnąć mocno uszkodzony samochód.
Funkcjonariusze policji próbują ustalić, jak doszło do tego dramatycznie wyglądającego wypadku. Jak wynika z informacji przekazywanych przez Radio Kraków, starsza kobieta kierująca samochodem prawdopodobnie pomyliła gaz z hamulcem. Następnie spanikowała na tyle, że nie była w stanie zatrzymać rozpędzającego się pojazdu.
