Pod koniec zeszłego roku w przepisach prawa o ruchu drogowym pojawił się dość ciekawy twór. Tym tworem są przejścia dla pieszych, ale... sugerowane. Co tak właściwie ukrywa się pod tym pojęciem? W tym punkcie zaczyna działać tytuł dzisiejszego tekstu. Bo można je rozpoznać nie po znaku drogowym czy zebrze namalowanej na jezdni, a właśnie kształcie krawężnika.
No dobrze, ale może od początku. Definicja przejścia sugerowanego została zarysowana dokładnie 21 września 2022 roku wraz z nowelizacją przepisów. Ta pojawiła się w art. 2 pkt 11a i brzmi "nieoznakowane, dostosowane technicznie miejsce umożliwiające przekraczanie jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przez pieszych, niebędące przejściem dla pieszych". Przejście sugerowane jest nieoznakowane, ale dostosowane technicznie do przechodzenia np. przez jezdnię. Drogowcy dość szybko rozgryźli co może oznaczać ten zwrot.
Przejścia sugerowane w miastach wyznacza bardzo często obniżenie krawężnika. Wygląda to trochę tak, jakby krawężnik został obniżony z uwagi np. na drogę dojazdową do bramy. Alternatywnie tworzone jest coś na kształt płaskiego i długiego progu spowalniającego.
Przejście sugerowane choć pozwala pieszym na legalne przejście przez jezdnię, zmienia też zasady. I w tej kwestii głos zabiera art. 13 ustawy Prawo o ruchu drogowych. Stwierdza on że przejście przez jezdnię czy drogę dla rowerów jest możliwe pod warunkiem że:
Najważniejsza z powyższych zasad jest taka, że pieszy zbliżając się do przejścia sugerowanego nie ma pierwszeństwa przed pojazdami. Musi poczekać aż te przejadą i dopiero jak droga stanie się pusta, może wejść na jezdnię. Samochody mogą, ale nie muszą ustępować mu pierwszeństwa. Taki zapis podyktowany jest w dużej mierze faktem, że przejście sugerowane nie jest oznakowane. W efekcie pieszy mający pierwszeństwo mógłby pojawić się na przejściu nagle. Kierujący nie miałby czasu na podjęcie reakcji.
Brak pierwszeństwa pieszych na przejściach sugerowanych sprawia, że w ich rejonie mandatem ryzykują przede wszystkim właśnie piesi. A mogą zostać ukarani za: