Na te pytania policjanta w ogóle nie musisz odpowiadać. Polscy kierowcy powinni to wiedzieć

W Polsce policjant w czasie kontroli drogowej jest dyktatorem warunków. Czy wszędzie tak jest? Nie do końca. Dziś przyjrzymy się przykładowi niemieckiemu. Sprawdzimy jakie zasady kontrolowania kierowców obowiązują za naszą zachodnią granicą.

Więcej porad w zakresie europejskich przepisów dla kierowców znajdziesz również w serwisie Gazeta.pl.

Polacy stali się podróżnikami! Jako środek transportu wybierają nie tylko samoloty i autokary, ale coraz chętniej również prywatne auta osobowe. Właśnie z tego punktu widzenia dzisiejszy materiał jest tak kluczowy. Bo w nim opowiemy jak należy się zachować w czasie kontroli drogowej w Niemczech. O co policjant za naszą zachodnią granicą zapytać może? O wszystko, ale nie na wszystkie pytania prowadzący odpowiadać musi.

Zobacz wideo Wjechała w słup, okazało się, że zasłabła za kierownicą. Pomogli inni kierowcy i policjanci

Kiedy w Niemczech można zatrzymać auto do kontroli?

Zasada dotycząca kontroli drogowych w Niemczech jest jedna. Funkcjonariusze do zatrzymania pojazdu na drodze muszą mieć podstawy. Podstawą nie jest jednak wyłącznie stwierdzenie popełnienia wykroczenia. Wystarczającą daje już chociażby prewencyjne sprawdzenie pojazdu i kierowcy. Dbanie o bezpieczeństwo ruchu drogowego w tym wymiarze jest jak najbardziej akceptowane przez niemieckie prawo.

Kontrola drogowa w Niemczech. O co może zapytać policjant?

Niemieccy funkcjonariusze mogą zadawać kierującemu dużą ilość pytań. Nie chodzi o to, że są ciekawscy. Powodem wcale nie musi być też to, że mają jakiekolwiek podejrzenia w stosunku do polskiego kierującego. Bardziej chodzi np. o fakt, że noszenie przy sobie dowodu osobistego w Niemczech nie jest obowiązkowe. Każde dodatkowe pytanie pozwala zatem zweryfikować czy dane wskazane przez kierującego, są jego prawdziwymi danymi.

Brak obowiązku, brakiem obowiązku. Polak w Niemczech jest jednak obcokrajowcem. Musi mieć zatem przy sobie zarówno dowód osobisty (zamiennie paszport), jak i dokumenty pojazdu. Mowa o dowodzie rejestracyjnym i potwierdzeniu opłacenia polisy OC.

Nie rozmawiaj z niemieckim policjantem. Udawaj np. że nie znasz języka

Niemieccy policjanci będą zasypywać polskiego kierowcę pytaniami. To już wiemy. Całe szczęście kontrola drogowa za naszą zachodnią granicą to nie program "1 z 10.". Tadeusz Sznuk nie da zatem kierowcy 3 sekund na udzielenie odpowiedzi. Zwłaszcza że prowadzący tak naprawdę nie zawsze musi odpowiadać. Obowiązkowo musi udzielić policjantom informacji w sprawie imienia i nazwiska, wieku, daty urodzenia czy miejsca zamieszkania. Nie musi natomiast wskazywać gdzie jedzie czy od ilu godzin podróżuje.

Oczywiście powiedzenie policjantowi po zadaniu niewygodnego pytania żeby się odczepił może zostać uznane za niegrzeczne. Sytuację można zatem rozwiązać w inny sposób. My proponujemy dwie niezawodne metody.

  1. Po pierwsze można odpowiadać zdawkowo, a więc tak lub nie. Mała rozmowność sprawi, że odpowiedziami nie dacie policjantom podstaw np. do stwierdzenia przestępstwa karnego lub administracyjnego.
  2. Po drugie jesteście obcokrajowcami, a policjanci nie znają stopnia waszej znajomości języka. W związku z tym zawsze możecie powiedzieć, że nie rozumiecie pytania. To powinno skutecznie zniechęcić funkcjonariuszy do wchodzenia w dyskusję.

Niemiecka kontrola drogowa. Co mogą policjanci?

Kierujący w czasie kontroli drogowej musi pokazać dokumenty swoje i pojazdu oraz powinien odpowiadać na pytania dotyczące własnych danych. Co jeszcze musi robić? Główne punkty są dwa:

  • po pierwsze powinien wykonywać polecenia niemieckich policjantów, na ich żądanie okazać obowiązkowe wyposażenie pojazdu oraz nie oddalać się z miejsca kontroli drogowej. Ostatni z wymogów dotyczy również pasażerów.
  • po drugie ma udostępnić pojazd do przeszukania, ale tylko w przypadku popełnienia przestępstwa. Podczas rutynowej kontroli, ewentualnie takiej związanej z wykroczeniem, możliwości takiej nie ma.

Urządzenia wykrywające działanie radarów w Niemczech są nielegalne. Stwierdzenie ich obecności w pojeździe w czasie kontroli drogowej, daje policjantom możliwość ich odebrania i zabezpieczenia.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.