Robert Kubica zaapelował za pośrednictwem Instagrama do swoich kibiców. Okazało się, że kilka dni temu stracił dostęp do swojego konta na Facebooku. Wczoraj na profilu polskiego kierowcy opublikowano relacje na żywo, ukazujące azjatyckie kobiety siedzące przed komputerem.
Filmy do tej pory nie zostały usunięte. To oznacza, że polski kierowca nadal nie odzyskał dostępu do swojego konta.
Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Robert Kubica prosi o zgłaszanie sprawy do administratorów platformy społecznościowej. Liczy, że w ten sposób uda mu się odzyskać dostęp. Rzadko zdarza się, żeby konta w mediach społecznościowych należące do tak znanych osób były przejmowane przez hakerów.
Jak już pewnie niektórzy z was wiedzą, moje konto Facebookowe, zresztą mało używane, zostało zhakowane. Prosiłbym was o zgłaszanie tego faktu. To pewnie przyspieszy proces powrotu kontroli nad profilem lub zablokowanie go, tak żeby nie wyświetlały się tam różne głupoty. Im więcej was, tym lepiej
- przekazał w krótkim filmie Robert Kubica. Do tej pory nie wiadomo, w jaki sposób hakerzy przejęli konto kierowcy F1. Przy okazji tego incydentu warto pomyśleć o włączeniu uwierzytelniania dwuskładnikowego, które jest dostępne praktyczne we wszystkich najważniejszych platformach społecznościowych. Do logowania na konto będzie potrzebne hasło oraz potwierdzenie krótkim kodem wysyłanym poprzez SMS.