Nawet najtańsze samochody osobowe sprzedawane na polskim rynku są wyposażone w standardzie w radioodbiornik. Zgodnie z obowiązującym prawem, każdy właściciel takiego pojazdu powinien zapłacić abonament RTV. Najczęściej taka opłata jest uiszczana w ramach abonamentu za urządzenia znajdujące się w gospodarstwie domowym.
Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jeśli samochód jest zarejestrowany na osobę prywatną, właściciel pojazdu nie musi ponosić kosztów za posiadanie radia w samochodzie. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej w przypadku samochodów należących do firmy. W takiej sytuacji włąściciel jest zobowiązany uiszczać abonament RTV za każdy pojazd znajdujący się w firmowej flocie.
W 2023 r. stawka miesięczna za odbiornik w samochodzie wzrosła do 8,70 zł. W ubiegłym roku obowiązywała opłata 7,50 zł miesięcznie. Uiszczając opłatę za każdy miesiąc osobno, przedsiębiorca zapłaci 104,40 zł, ale płacąc za rok z góry zaoszczędzi - całkowity koszt wynosi wtedy 94 zł.
Jeśli właściciel firmy nie opłaci abonamentu, grozi mu kara w wysokości 30-krotności stawki miesięcznej za jeden odbiornik. W tym roku jest to kwota w wysokości 261 zł.
To jednak nie koniec kłopotów. Kontroler może domagać się uregulowania opłat za cały okres posiadania pojazdu wyposażonego w odbiornik radiowy. Dlatego ostateczna wysokość kary zależy od liczebności floty oraz okresu zaniedbania tego obowiązku.