Bareizmy w Oleśnicy. Piesi muszą czołgać się pod tablicą reklamową

Na jednym z chodników w Oleśnicy pojawiła się niebezpieczna przeszkoda dla pieszych i rowerzystów. Na środku przejścia stoi ogromna reklama jednego z dyskontów. Nie da się jej ominąć, a do tego stwarza zagrożenie.

Portal mojaolesnica.pl donosi o absurdzie drogowym, jaki pojawił się przy ulicy Dobroszyckiej w Oleśnicy (woj. dolnośląskie). Droga w tej okolicy przeszła niedawno długo wyczekiwany remont, ale efekty przebudowy przeszły najśmielsze oczekiwania. 

Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Przetarg na przebudowę ulicy Dobroszyckiej rozstrzygnięto jeszcze przed pandemią COVID-19. Prace ruszyły z dużym opóźnieniem ze względu na panujące wówczas lockdowny. Realizacją inwestycji za 15 mln zł zajęła się spółka Eurovia.

Drogowcy po raz pierwszy wbili łopaty w ziemię dopiero w ubiegłym roku, ale inwestycja prowadzona przez Dolnośląskie Służby Dróg i Kolei w końcu ruszyła. Po kilkukrotnym przekładaniu daty zakończenia budowy, całkiem niedawno udało się oddać okolicę do użytkowania dla pieszych, rowerzystów i samochodów. 

Zobacz wideo

Dziennikarze z oleśnickiego portalu informują, że zakres prac przebiegał zgodnie z planem, ale po zakończeniu budowy pojawił się jeden duży problem. Jeszcze przed przebudową okolicznej drogi, tuż obok nowego ronda znajdowała się wielka tablica z reklamą jednego z dyskontów.

Po przebudowie pozostała na swoim miejscu. Sęk w tym, że w tym miejscu zaplanowano przebieg chodnika. Piesi poruszający się tym odcinkiem muszą kucać lub czołgać się, żeby ominąć ogromną przeszkodę. Nie ma możliwości ominięcia tablicy, ponieważ po obu stronach chodnika znajdują się wykopy.

Redakcja portalu mojaolesnica.pl wysłała w tej sprawie prośbę o komentarz do Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu, ale do tej pory nie uzyskała odpowiedzi. Dziennikarze wskazują, że nie jest to pierwszy problem z inwestycją realizowaną przez tę instytucję. Rok wcześniej przy nowo wybudowanej wschodniej obwodnicy miasta pojawiła się ścieżka rowerowa, którą przerywała droga gruntowa. Inwestor tłumaczył, że "taki był projekt".

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.