Za kradzież traktorka w warunkach recydywy mogą na wiele lat trafić do więzienia

Policjanci z Węgorzewa odzyskali zaginioną kosiarkę samojezdną. Kradzieży z włamaniem w tak zwanej recydywie dokonało dwóch mężczyzn, którzy za popełnione przestępstwo mogą teraz na wiele lat trafić do więzienia.

Do kradzieży wartościowego traktorka z terenu prywatnej posesji w Węgorzewie (woj. warmińsko-mazurskie) doszło pod koniec listopada 2022 roku. O włamaniu i utracie mienia o wartości 15 tysięcy złotych stróżów prawa powiadomił właściciel. Sprawcy sforsowali zabezpieczenie bramy wjazdowej na posesję i ukradli kosiarkę samojezdną marki John Deere.

Policjanci kryminalni, którzy prowadzili szereg czynności m.in. na terenie powiatu węgorzewskiego, ustalili osoby podejrzane o popełnienie tego przestępstwa. Pojazd służący do pielęgnacji trawników został przez kryminalnych odnaleziony na terenie powiatu nidzickiego. Zielono-żółta samojezdna kosiarka stała zaparkowana w garażu u jednego z wytypowanych podejrzanych.

Policjanci do sprawy zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 29 i 45 lat, którzy zostali przesłuchani w temacie zaginionego traktorka. Postawiono im zarzut kradzieży z włamaniem w tak zwanej recydywie, ponieważ wcześniej byli już karani za podobne przestępstwa. Dodatkowo prokurator zastosował wobec sprawców dozór policyjny.

Mężczyźni wkrótce odpowiedzą przed wymiarem sprawiedliwości. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem kodeks karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Jeśli do popełnienia czynu zabronionego doszło w warunkach recydywy, wówczas kara może być zwiększona o połowę.

Więcej wiadomości na temat kradzieży pojazdów znajdziesz na Gazeta.pl

Zobacz wideo Traktorzysta jechał zygzakiem i śpiewał
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.